W czasie późnowieczornej sejmowej debaty nad wnioskiem o odwołanie ministra sportu do siedzącego w pierwszym rzędzie szefa klubu PO Borysa Budki podszedł – wyraźnie chwiejnym krokiem – poseł Bartłomiej Sienkiewicz, też z Platformy. Reakcja Budki była błyskawiczna: wstał, wskazał na sejmowe schody i poprowadził kolegę, byłego ministra spraw wewnętrznych, do wyjścia. Po drodze Sienkiewicz zdołał jeszcze przybić piątkę z posłanką Marzeną Okłą-Drewnowicz tak mocno, że musiała ją rozboleć ręka.
Trzymajcie Sienkiewicza, bo się przewróci
– krzyczeli posłowie.
Ja jestem trochę człowiekiem biesiadnym
– mówił kiedyś Sienkiewicz, i widać, że nie kłamał.
Budkę zapytano, czy Sienkiewicz był pod wpływem alkoholu.
To są jakieś bzdury, bo rozmawiałem z Bartkiem Sienkiewiczem…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/582171-uwaga-sygnalista-nadaje-nieoficjalny-przeglad-tygodnia