„Słabi politycy szukają wymówek. Politycy odpowiedzialni szukają rozwiązań” – mówił w Sejmie premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu komentował ataki opozycji na wprowadzony przez rząd Polski Ład.
Wy, posłowie Platformy, PSL-u, zrobicie wszystko żeby wstawić się w obronie brukselskich elit, warszawskich salonów, to jest wasza polityka. Tymczasem my myślimy o wszystkich sprawach polskich, bo mamy obowiązki polskie. Kiedy zrozumiecie, że dla nas mieszkaniec Augustowa, Siedlec, Przasnysza, Zielonej Góry czy innego miejsca w Polsce jest ważniejszy niż sędzia trybunału z Luksemburga?
– stwierdził.
Nie sądziliśmy, że będą to głosy tak pełne hipokryzji, kłamstwa, fałszu i manipulacji, które padają ze strony Platformy Obywatelskiej
– dodał.
Premier zapewniał, że rząd znalazł odpowiednie rozwiązania, które wdraża.
Słabi politycy szukają wymówek. Politycy odpowiedzialni szukają rozwiązań. My te rozwiązania znaleźliśmy i konsekwentni je wdrażamy
– powiedział.
Zdaniem Mateusza Morawieckiego, do roku 2015 państwo polskie nie troszczyło się o najmniej zarabiających.
Wiecie co was najbardziej boli w polskim programie tarczy antyinflacyjnej, Polskiego Ładu? Najbardziej was boli to, że wy wiecie, że przez poprzednie 25 lat państwo polskie zdezerterowało. Nie było państwa polskiego, które troszczyło się o tych, którzy zarabiali mniej
– mówił.
Nasz program jest programem osłaniania ludzi przed skutkami kryzysu pandemicznego, kryzysu inflacyjnego. To rzeczywistość, z którą walczymy
– dodał.
Rewolucja podatkowa
Zmiany wprowadzone przez rząd, premier nazwał „rewolucją”.
Wprowadziliśmy prawdziwą rewolucje podatkową, rewolucję solidarnościową. Dzięki tej, obśmiewanej przez PO i PSL rewolucję (…) zastosowaliśmy daleko idące obniżki podatków
– zaznaczył premier.
Nie chcemy powrotu do państwa, które nic nie robi, gdy jest kryzys. Przypomnijcie sobie, jak było w tamtych czasach. Polski Ład jest reformą skomplikowaną. (…) ale były proste zmiany. Pamiętacie zmiany wprowadzone przez PO i PSL? Podniesienie VAT na 23 proc., podniesienie wieku emerytalnego dla kobiet o siedem lat, zabór OFE. (…) Nasza reforma służy wszystkim ludziom. Jest tak przygotowana, by wprowadzić więcej sprawiedliwości do polskiego systemu podatkowego. Ich to śmieszy. (…) To 200 zł to jest dla nich nic. Dla dyrektora w korporacji to może jest nic. (…) Dla emeryta to są zakupy na kilka dni. Dla studenta to jest obiad na kilka, kilkanaście dni
– mówił.
Polityka Balcerowicza, polityka Tuska to polityka bardzo egoistyczna. To polityka niskich podatków dla zamożnych, a wyższych stóp procentowych dla tych mniej zamożnych
– przekonywał szef rządu.
mly
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/581625-premier-dla-nas-polak-wazniejszy-niz-sedzia-z-luksemburga