Na razie taka decyzja nie zapadła. Nie wiem czy zapadnie – powiedział w sobotę rzecznik rządu Piotr Müller, pytany o ewentualną dymisję małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak, która nazwała szczepienia przeciwko COVID-19 „eksperymentem”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Burza po słowach kurator Nowak nt. szczepień! Niedzielski oczekuje dymisji: „Potępiam wszystkie oznaki braku rozumu”

— Fala komentarzy po wypowiedzi kurator Nowak ws. szczepień. „Skandaliczne słowa”; „Odważne głoszenie prawdy”

— Nowak reaguje na zamieszanie po jej wypowiedzi nt. szczepień: Przyznaję, że nie powinnam się wypowiadać na ten temat

Podczas konferencji prasowej w sobotę Müller został zapytany o to, czy małopolska kurator oświaty Barbara Nowak powinna zostać zdymisjonowana po tym, jak nazwała szczepienia przeciwko COVID-19 „eksperymentem”.

Nie znam decyzji personalnych w tym zakresie, więc nie jestem w stanie odpowiedzieć. Na razie taka decyzja nie zapadła. Nie wiem czy zapadnie

— powiedział rzecznik.

Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak nazwała w piątkowej rozmowie z Radiem Zet szczepienia przeciwko COVID-19 „eksperymentem” i opowiedziała się przeciwko wprowadzeniu takiego obowiązku dla nauczycieli.

Krytyka ze strony szefa MZ

Jej wypowiedź skrytykował minister zdrowia Adam Niedzielski, który ocenił, że takie osoby jak Barbara Nowak „nie powinny ponosić odpowiedzialności za edukację”. Również minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek uznał wypowiedź Nowak za „szkodliwą”, z którą „absolutnie” się nie zgadza.

Nowak napisała później na Twitterze, iż „mając wykształcenie historyczne, a nie medyczne” nie powinna się wypowiadać na temat szczepionki. W piątek wieczorem w rozmowie z PAP kurator zapewniła, że nie kwestionowała zasadności szczepień, jednak - jak dodała - każdy człowiek musi mieć prawo do wolnego wyboru. Przyznała, że sama zaszczepiła się przeciwko COVID-19.

gah/PAP