Donald Tusk wiele mówił i mówi o inflacji, ale nie przełożyło się to na żadne konkretne działania, poza stwierdzeniem, że „guzika” nie ma. Tymczasem okazuje się, że walczyć z inflacją można, co robi rząd. Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że w przyszłym tygodniu zostanie obniżony VAT na paliwa, co spowoduje spadek i ceny nawet o 70 groszy.
CZYTAJ TAKŻE:
Magiczny „guzik” Tuska
Przypomnijmy, że w 2011 roku, kiedy Donald Tusk pełnił urząd premiera, inflacja sięgnęła 5 proc. Co miał do powiedzenia na pytanie dziennikarza o reakcję rządu na podwyższoną inflację?
Ci, którzy rozumieją elementarnie gospodarkę wiedzą, że gdyby rząd miał guziki, na jednym byłoby napisane „niskie ceny żywności”, a na drugim „wysokie”, to ja nic innego bym nie robił, tylko naciskał ten guzik „niskie ceny”. Tylko takich guzików nie ma
— stwierdził w 2011 roku Donald Tusk.
Konkretne działania rządu
Okazuje się, że poza mówieniem, co można zrobić, aby przeciwstawić się szalejącej inflacji, można podjąć też konkretne działania. Rząd wprowadził tarczę inflacyjną. Premier Morawiecki poinformował dziś o jej kolejnej odsłonie - stawka VAT na paliwa zostanie obniżona z 23 proc. na 8 proc., co przełoży się na obniżkę ceny litra benzyny i diesla na stacji od 60 do 70 groszy.
Szef rządu w wywiadzie dla Interii zapowiedział, że w przyszłym tygodniu rząd ogłosi Tarczę Antyinflacyjną 2.0.
Bardzo ważną decyzją będzie kolejna obniżka podatków. Zdecydowałem, że obniżymy stawkę VAT na paliwa z 23 proc. na 8 proc., co przełoży się na obniżkę ceny litra benzyny i diesla na stacji od 60 do 70 groszy. Cena powinna spaść do około 5 zł
— mówił w wywiadzie Morawiecki.
wkt/PAP/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/580829-tusk-wykrecal-sie-magicznym-guzikiem-rzad-zp-obniza-vat