Mamy własną drogę, wybraną w 2019 roku, nie będziemy dreptać za szefem PO Donaldem Tuskiem - powiedział wiceszef klubu KP-PSL Marek Sawicki, pytany o wypowiedź szefa PO dot. współpracy partii opozycyjnych. Niech lider PO myśli o swoim projekcie, my robimy własny – dodał.
Przewodniczący Platformy Donald Tusk powiedział w niedzielę w TVN24, że Polsce potrzeba dziś silnej i zdecydowanej opozycji. Zaznaczył, że „ma autentyczny respekt i wiele sympatii dla polityków i liderów zarówno PSL, jak i Polski 2050” i że chciałby współpracować z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem oraz z Szymonem Hołownią, ponieważ „trzeba tworzyć możliwe spójną i silną alternatywny dla PiS”. Dodał też, że jest pewien problem z Lewicą.
Znak zapytania jest taki, na ile partia Włodzimierza Czarzastego chce współpracować z PiS, a na ile chce zmienić tę władzę
— mówił szef Platformy.
O słowa Tuska pytany był we wtorek w Polskim Radiu 24 wiceszef klubu KP-PSL Marek Sawicki.
Martwi mnie to, co uprawiacie wokół Donalda Tuska - jako dziennikarze, publicyści. Bo wy uważacie, że - jeśli Donald Tusk „chrapnie”, to już wszyscy mają słuchać, czy się budzi
— powiedział Sawicki.
PSL nie reaguje
A ja powiem szczerze, że PSL, jak widać wyraźnie, na to „chrapanie”, „pobrzękiwanie”, „pohukiwanie” nie reaguje. Reaguje Lewica, reaguje (Szymon) Hołownia, boją się, chcą, nie chcą - nie wiem
— dodał polityk.
My mamy własną drogę, wybraną w 2019 roku - Koalicja Polska, umiarkowane centrum. I naprawdę nie będziemy dreptać za Donaldem Tuskiem. Niech on sobie myśli o swoim projekcie, my robimy własny
— podkreślił Sawicki.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/580577-sawicki-wprost-nie-bedziemy-dreptac-za-tuskiem