„To sprawiedliwa decyzja sądu. Tym bardziej, że oskarżony ukrywa współsprawców” – powiedział Robert Bąkiewicz komentując kwestię zastosowania aresztu tymczasowego wobec domniemanego sprawcy zdewastowania fasady kościoła pw. Św. Krzyża.
Zdaniem lidera Straży Narodowej, mamy do czynienia z dobrą decyzją sądu. Bąkiewicz zwrócił uwagę na dotychczasową bezkarność środowisk lewicowych.
Decyzja sądu wydaje się dosyć mocna. Natomiast w kontekście wojny antykulturowej wydaje się, że jest to dobry krok. Przez wiele miesięcy środowiska skrajnie lewicowe coraz agresywniej atakowały Kościół. Robiły to zupełnie bezkarnie. (…) Cieszymy się, że w końcu ktoś ponosi konsekwencje. Sąd potraktował sprawę poważnie – nie tylko jako wybryk chuligański, ale jako rzecz mającą szerszy i poważniejszy kontekst
– powiedział.
Wyrok będzie odgrywał rolę w odstraszaniu przed kolejnymi próbami ataków na symbole religijne. (…) W tym kontekście (tymczasowe aresztowanie – red.) to sprawiedliwa decyzja sądu. Tym bardziej, że oskarżony ukrywa współsprawców. Sąd musi stosować tego typu metody, żeby w pełni wyjaśnić sprawę
– dodał Bąkiewicz.
Reakcja w sieci
Do sprawy odnieśli się też użytkownicy portalu Twitter.
Gdy dojdzie do upolitycznionego niszczenia innego zabytku: Zamku Królewskiego, Wawelu, Sukiennic - czy liberalne media też będą kibicować uchyleniu tymczasowego aresztu?
A kiedy po procesie jest areszt (nie więzienie)?
Do pajaca zwanego konserwatorem. Tak, 3 miesiące to areszt tymczasowy jako środek zapobiegawczy by w tym czasie podejrzany nie dokonał kolejnych przestępstw i nie czmychnął na Białoruś. I to nie jest wyrok sadowy. Mam nadzieję, że po wyroku przesiedzi co najmniej 3 kolejne lata.
Konserwator ANTYZABYTKOWY!
Nie, to niestety nie jest żart. Ataki nienawiści i ich sprawców należy traktować serio.
Profesor Sadurski ma osobliwe rozumienie niezawisłości sędziowskiej. Występuje ona tylko wtedy - gdy wyroki zapadają po jego myśli.
Tak, panie konserwatorze. Tymczasowy areszt jest „bez procesu”. Nigdy nie jest za późno na edukację prawną. Inna sprawa, że w tym przypadku taki izolacyjny środek zapobiegawczy jest nadmierną dolegliwością.
Ciekawe jakie przygody przez kolejne trzy miesiące będzie miał w areszcie działacz LGBT, który na murach kościoła Świętego Krzyża napisał „tu będzie techno”. Przykro mi chłopcze, tu jest Polska, tutaj techno nie będzie.
Oburzonym na decyzję sądu o aresztowaniu podejrzanego o sprofanowanie kościoła św. Krzyża w Warszawie przypominam, że w 2018 r. inny sąd zgodził się na areszt dla mężczyzny, który zbił okno w synagodze w Gdańsku-Wrzeszczu. Podejrzany był chory psychicznie.
mly/Twitter/radiomaryja.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/580391-bakiewicz-decyzja-sadu-ws-wandala-jest-sprawiedliwa