To było zgodne z prawem, bo jednym z celów Funduszu Sprawiedliwości jest zapobieganie przestępczości - powiedział w poniedziałek minister w KPRM Michał Wójcik (Solidarna Polska) pytany o przekazanie z Funduszu Sprawiedliwości 25 mln zł na zakup programu Pegasus. Jak podkreślał w rozmowie, za wzrost cen i politykę klimatyczną odpowiada UE, a „ludzie muszą wiedzieć, że 60 proc. ceny energii to są narzuty UE”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Minister Ziobro: Polska musi odrzucić pakiet klimatyczny, wtedy rachunki spadną o 60 proc. Za szaleńczą politykę odpowiada EPL
Zakup Pegasusa? „Zgodne z prawem”
Minister Wójcik był pytany w Programie Trzecim Polskiego Radia, czy jest zwolennikiem powołania sejmowej komisji śledczej, która zajmie się wyjaśnieniem sprawy używania przez polskie służby programu do inwigilacji Pegasus.
Nie jestem zwolennikiem komisji śledczej. Dlatego, że są organy, które zajmują się tego typu sprawami, to jest m.in. prokuratura
— mówił Wójcik.
Podkreślił, że prokurator Ewa Wrzosek, która zgodnie z doniesieniami miała być podsłuchiwana przy użyciu Pegasusa, nie wyraziła zgody na przekazanie swojego telefonu do sprawdzenia prokuraturze.
Wójcik odniósł się też do poniedziałkowej publikacji „GW”, w której podano, że na zakup Pegasusa przekazano 25 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości, którego dysponentem jest Ministerstwo Sprawiedliwości. Dziennik podał, że zakup systemu z Funduszu Sprawiedliwości był precyzyjnie zaplanowaną operacją resortu sprawiedliwości i CBA, a na każdym etapie zadbano o kamuflaż.
25 mln przekazanych środków. O tym dyskusja była już cztery lata temu. To było zgodne z prawem, bo jednym z celów Funduszu Sprawiedliwości jest zapobieganie przestępczości
— powiedział Wójcik.
Jego zdaniem w doniesieniach „GW” nie ma nowych informacji.
Nie ma tu żadnych nowych rzeczy, nie ma tu rewelacji. To wszystko było omawiane na komisjach. Oni to wiedzą tylko próbują namieszać ludziom w głowach
— dodał.
CZYTAJ TAKŻE: „GW” próbuje grać sprawą Pegasusa. Wicerzecznik PiS: Zachowuję dalece idącą wstrzemięźliwość wobec rewelacji „Wyborczej”
„Trzeba twardo rozmawiać z hipokrytami w UE”
W Programie 3 Polskiego Radia Michał Wójcik przyznał, że „trzeba twardo rozmawiać z hipokrytami w UE – w sposób skandaliczny wykraczają oni poza ramy traktatów”. To nie klub gentlemanów, jak uważa minister ds. UE Konrad Szymański – zauważył.
Z jednej strony atakują nas, mówiąc o niepraworządności, a z drugiej strony szefowa KE Ursula von der Leyen nie odpowiedziała na list Zbigniewa Ziobro ws. relacji sędziów TSUE z urzędnikami KE
— powiedział.
„60 proc. ceny energii to są narzuty UE”
Minister podkreślał, że „za wzrost cen i politykę klimatyczną odpowiada UE”.
Ludzie muszą wiedzieć, że 60 proc. ceny energii to są narzuty UE. Chcemy twardo rozmawiać m. in. na temat systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2
— mówił.
Warto rozważyć zawieszenie kwestii naszego udziału w polityce klimatycznej. To nie znaczy, że jesteśmy przeciwko środowisku (…). Natomiast nie na takich zasadach
— tłumaczył Wójcik.
Reforma sądownictwa? „Jesteśmy gotowi”
Minister w KPRM był również pytany, co dalej z reformą sądownictwa.
Oczywiście, że są konsultacje [z Pałacem Prezydenckim - red.] i jesteśmy gotowi - jako Solidarna Polska, jako resort sprawiedliwości - by przedstawić konkretne projekty i uważamy, że powinniśmy nie wsłuchiwać się w to, co mówi KE, tylko reformować nasz wymiar sprawiedliwości tak, jak uważamy, że powinien być zreformowany
— odpowiedział Wójcik.
Musimy patrzeć na wymiar sprawiedliwości oczami naszych obywateli
— podkreślał.
olnk/PAP/Trójka
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/580327-wojcik-trzeba-twardo-rozmawiac-z-hipokrytami-w-ue-wideo