”Jeżeli ktoś zhakował telefon szefa sztabu wyborczego opozycyjnej partii, to jest moim zdaniem skandal gorszy niż ten, który był w Stanach Zjednoczonych” – powiedział poseł KO Grzegorz Napieralski w programie „Woronicza 17” emitowanym na antenie TVP Info.
CZYTAJ TAKŻE: Pegasus? Wąsik zapewnia: Służby stosują kontrolę operacyjną zgodnie z prawem pod nadzorem prokuratora generalnego i sądu
W programie „Woronicza 17” politycy dyskutowali na temat rzekomej inwigilacji senatora KO Krzysztofa Brejzy, adwokata Romana Giertycha i prokurator Ewy Wrzosek, za pomocą oprogramowania Pegasus.
Sądzę, że to jest kolejna próba zwrócenia uwagi na jakieś rzekome, wymyślone nieprawidłowości, przy braku jakiejkolwiek koncepcji programowej i przy próbie odciągnięcia uwagi od tej wojny energetycznej, jaką dzisiaj Unia Europejska (pod przywództwem Donalda Tuska, który jest szefem rządzącej partii w Unii) przegrywa z Putinem
— powiedział Marek Suski.
Tego rodzaju wymysły są po prostu kolejnym fake newsem, nie popartym żadnymi dowodami
— dodał.
Przypominam, że kiedy rządziła Platforma, to była inwigilacja. Dziennikarzy, polityków, wyrywanie laptopa z nagraniami z Sowy i Przyjaciół, gdzie były kompromitujące opowieści o różnych przekrętach Platformy. Tam była wtedy niedemokratyczna struktura. Służby specjalne swoimi funkcjonariuszami, dziennikarzom blokowały usta. Dzisiaj Donald Tusk próbuje przekonać, że to w tej chwili dzieją się jakieś rzeczy niezgodne z prawem
— podkreślił poseł PiS.
„Każdy jak tutaj siedzi może mieć założony podsłuch”
Prowadzący zapytał Grzegorza Napieralskiego, czy PO ma pewność, że nawet jeśli były prowadzone działania operacyjne, to nie było na nie zgody sądu i prokuratora.
To, że pan senator Brejza był inwigilowany przez system Pegasus, to jest fakt. Zostało to sprawdzone i udowodnione
— powiedział Napieralski.
Przypominam, że rząd Izraela, który dysponuje tak naprawdę kodami do tego systemu powiedział, że nie sprzedaje tego systemu żadnym firmom prywatnym, tylko instytucjom państwowym, czy rządom
— dodał.
Poseł Koalicji Obywatelskiej mówił również, że widział materiał, który był wprowadzeniem do tematu.
Po tym materiale jestem przekonany, że każdy jak tutaj siedzi może mieć założony podsłuch. Według tej teorii, którą usłyszeliśmy (…) każdemu z nas można założyć podsłuch na podstawie interpelacji, wypowiedzi, kontaktów, spotkania przy kawie. To jest naprawdę bardzo niebezpieczne
— stwierdził.
Jeżeli ktoś zhakował telefon szefa sztabu wyborczego opozycyjnej partii, to jest moim zdaniem skandal gorszy niż ten, który był w Stanach Zjednoczonych
— zaznaczył Napieralski.
„Jestem przyzwyczajony do tych fake newsów”
Janusz Korwin-Mikke powiedział, że przywykł, iż jest inwigilowany.
Służby specjalne mają prawo inwigilować ludzi (oczywiście za zgodą sądu, czy właściwych instytucji), pytanie jest jaki z tego robią użytek
— podkreślił.
Pytanie, czy robili z tego użytek polityczny, czy nie. Trzeba mieć jakiś dowód. Być może podejrzewali, że partia bierze pieniądze z zagranicy i chcieli to sprawdzić. Mogą podsłuchiwać czy nie? Mogą, no więc o co chodzi?
— pytał poseł Konfederacji.
Anna Maria Żukowska przypomniała, że Lewica podczas kampanii wyborczej w 2019 roku pytała szefa MSWiA, „czy Polska ma zakupiony system Pegasus”.
Dostaliśmy odpowiedź: „nie, nie ma”
— mówiła, stwierdzając, że kłamali.
Posłanka Lewicy podkreśliła, że nie ma informacji od rzecznika koordynatora ds. służb specjalnych, która wskazywałaby, iż Polska nie posiada systemu Pegasus i nie miała go w 2019.
W związku z tym można domniemywać, że w 2019 roku Prawo i Sprawiedliwość kłamało w tej sprawie. I proszę sobie odpowiedzieć na pytanie, kto tu jest uczciwy, a kto nie
— zakończyła Żukowska.
Głos zabrał również wiceminister Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski.
Ja szczerze mówiąc w to nie wierzę. Jestem przyzwyczajony do tych fake newsów, które się pojawiają bez przerwy
— powiedział.
Przecież to jest ani niezweryfikowane, ani niepotwierdzone
— dodał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
mm/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/580258-dyskusja-ntpegasusa-niezweryfikowanekolejny-fake-news