Przewodniczący PO Donald Tusk nagrał wideo, w którym zaatakował premiera Morawieckiego za wysokie podwyżki cen gazu. Premier zdecydował się odpowiedzieć szefowi PO, zamieszczając między innymi propozycje listów, które szef PO mógłby wysłać do Angeli Merkel i Fransa Timmermansa, a także Rafała Trzaskowskiego.
CZYTAJ TAKŻE:
Szanowny Panie Przewodniczący Donald Tusk!
Z dużym zaskoczeniem przyjąłem Pana ostatnie słowa, a jeszcze bardziej zaskoczyła mnie Pana nagła troska o losy zwykłych Polaków. Prawo i Sprawiedliwość i mój rząd pomagają polskim rodzinom od wielu lat. Robimy naprawdę wiele, by żyło im się coraz lepiej i chronimy je przed zagrożeniami płynącymi z całego świata.
Jeżeli naprawdę chce Pan nam w tym pomóc to - wykorzystując swoje międzynarodowe kontakty i funkcję przewodniczącego EPP - chciałbym zaprosić Pana do wysłania specjalnych listów, które pozwoliłem sobie przygotować, adresowanych do Pana przyjaciół.
Zachęcam do podpisu i życzę jeszcze większego zainteresowania sprawami Polski w nadchodzącym 2022 roku!
— napisał premier Mateusz Morawiecki na Facebooku, dołączając do tego wideo, na którym zwraca się do Donalda Tuska.
Premier Morawiecki na stawiane zarzuty odpowiedział w nagraniu zamieszczonym na Facebooku, w którym przyznał, że z dużym zaskoczeniem przyjął wypowiedź Tuska.
Powiem nawet więcej, cieszę się, że wreszcie zainteresował się pan losem zwykłych polskich rodzin. Trzeba jednak przyznać, długo przyszło nam na to czekać. Razem z PO mieliście na to osiem lat rządów i sześć w opozycji
— powiedział premier.
Jak dodał, wystarczy podać trzy wskaźniki, by sprawdzić jak bardzo Tusk przejmował się życiem polskich rodzin. Wskazał, że w 2014 r. kiedy Tusk opuszczał Polskę, „aby robić karierę w Brukseli, samotna matka dwójki dzieci, o której pan mówił na minimalnej krajowej nie zarobiłaby na rękę nawet 1250 zł”.
Nie wspominając o tym, że nie mogła liczyć na takie programy jak choćby 500+, których przecież nie było
— dodał Morawiecki.
Samotna emerytka z Wawra mogła spodziewać się zaledwie 830 zł brutto minimalnej emerytury. Nawet nie chcę mówić, ile z tego zostawało jej na rękę. A jednocześnie, dokładnie w tamtym czasie, co dziesiąty Polak był bezrobotny
— kontynuował szef rządu.
Śmiało można pana nazwać premierem polskiej biedy
— ocenił Morawiecki.
Premier podkreślił jednocześnie, że dzięki działaniom rządu Prawa i Sprawiedliwości już od 1 stycznia, w życie wejdzie Polski Ład, na którym zyska realnie 18 milionów polskich obywateli.
Ale to nie wszystko. Kilka dni temu zaczęła działać Tarcza Antyinflacyjna. Niższe ceny paliwa widzimy już na wszystkich stacjach benzynowych. Od stycznia niższe podatki będą na gaz, ciepło systemowe i prąd; skorzysta na tym każde gospodarstwo domowe. Osobom w trudniejszej sytuacji wypłacone zostaną dodatki osłonowe
— wyliczał Mateusz Morawiecki.
I dodał, że udało się również przekonać Komisję Europejską, by w Polsce obowiązywał okresowo zerowy VAT na żywność.
Tak, tak, ten sam VAT, którego stawkę pan podniósł, a z którego pobór wyciekał przez wasz dziurawy system podatkowy
— mówił szef rządu.
Premier zadał też pytanie, czy kiedy za rządów PO kryzys uderzył w polskie rodziny i firmy, a bezrobocie szalało, „zaproponowaliście jakiekolwiek działania porównywalne z Tarczą Antykryzysową albo jakąś Tarczę Antyinflacyjną, kiedy inflacja krążyła wokół pięciu procent”.
Nie przypomina pan sobie? Ja też sobie nie przypominam. I słusznie, bo jakikolwiek kryzys – umówmy się, o mniejszej skali – wystąpił w waszych czasach – chował pan głęboko głowę w piasek
— stwierdził Morawiecki.
Listy dla Tuska
Premier Mateusz Morawiecki zamieścił też propozycje listów, jakie Donald Tusk mógłby wysłać do Angeli Merkel i Fransa Timmermansa, a także Rafała Trzaskowskiego. Zawierają one propozycje działań, jakie należy podjąć, by ceny gazu spadły.
tkwl/Facebook Mateusz Morawiecki/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/580080-premier-odpowiada-na-atak-tuskaprzygotowal-pewna-propozycje