Portal TVP INFO przypominał fragment tekstu Romana Giertycha sprzed lat, który ukazał się na łamach pisma „Wszechpolak”. Stanowił on podstawę do zarzucenia byłemu liderowi Młodzieży Wszechpolskiej przez stowarzyszenie „Nigdy Więcej” antysemityzmu. Giertych przyznaje teraz, że dziś nie używałby już takiego języka.
CZYTAJ TAKŻE: Giertych atakuje CBA. Żaryn reaguje: Panie Giertych, to może Pan poda adres, pod którym można Pana znaleźć
Zostaniecie dranie, rozliczeni co do grosza. Nie będzie to akt zemsty, ale sprawiedliwości. Już pięćdziesiąt lat nasza Ojczyzna dźwiga na swoim grzbiecie takie parchy, jak wy. Przyjdzie jednak chwila, gdy Naród zrozumie, kto na nim żeruje
— zacytował fragment tekstu Giertycha portal TVP INFO. Stowarzyszenie „Nigdy Więcej” odnosząc się do tego tekstu pisało o „trupie w szafie Romana Giertycha”, a także zarzucało mu antysemityzm.
Giertych: „Dziś nie używałbym młodzieńczego języka”
Portal TVP INFO zwrócił się do mecenasa z pytaniem, czy podtrzymuje te słowa.
Była to wypowiedź o komunistach, o czym świadczy wspomniany okres 50 lat władzy komunistów w Polsce. Moja bardzo negatywna ocena systemu komunistycznego pozostaje niezmienna, chociaż dziś nie używałbym młodzieńczego języka
— odpowiedział Giertych.
tkwl/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/580007-giertych-tlumaczy-sie-ze-swoich-slow-o-parchach