Minister Michał Wójcik, w trakcie rozmowy w telewizji wPolsce.pl mówił, że Polska nie musi uczestniczyć w unijnym systemie handlu uprawnieniami do emisji CO2. Przypomniał tez, że obecnie obowiązujący system ma charakter spekulacyjny i jest skrajnie niekorzystny dla Polski.
By wyjść z sytemu ETS, czyli z systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2, trzeba wystąpić z Unii Europejskiej? Nieprawda. Można stworzyć własny ETS i to nie tak drastyczny jak w UE. (…). Dziś, w praktyce, te uprawnienia nabywają instytucje finansowe, fundusze. To jest biznes
– mówił minister Michał Wójcik.
Mamy pytanie do pana Timmermansa. Czy ten system musi być wolnorynkowy? W tym akurat przypadku nie powinien. Dochodzi do manipulacji rynkiem. Może trzeba zawiesić system lub wprowadzić cenę maksymalną. Timmermans odpowiedział, że nie, że system musi być wolnorynkowy. Najbardziej ze wszystkich krajów członkowskich traci na tym Polska. Nasza gospodarka oparta jest na węglu. (…) Timmermans to jest szaleniec unijny, który najpierw wprowadził element destrukcji w sferze wymiaru sprawiedliwości, a teraz zajmuje się Zielonym ładem i ta destrukcja może być jeszcze większa
– podkreślał Wójcik.
ETS powoduje nierówności pomiędzy krajami. Dlatego powtarzamy w Solidarnej Polsce, że należy walczyć w tym obszarze. Cała polityka klimatyczna stała się religią, a ETS jest bożkiem. Tak uważa Timmermans. Polska nie zarabia na tym systemie. Z Polski wypływają grube miliardy
– dodał minister w rozmowie z telewizją wPolsce.pl.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/579869-tylko-u-nas-wojcik-o-timmermansie-to-szaleniec