Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał nowe orzeczenie ws. Trybunału Konstytucyjnego Rumunii. Jak wskazał na Twitterze europoseł Patryk Jaki, wyrok jest skandalem, a „politycy w togach” konsekwentnie niszczą Polskę swoimi wyrokami.
CZYTAJ TAKŻE:
TSUE o niezależności Trybunału Konstytucyjnego
Prawo unijne nie stoi na przeszkodzie temu, by orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego były wiążące dla sądów powszechnych, pod warunkiem zagwarantowania w szczególności niezależności Trybunału Konstytucyjnego od władzy ustawodawczej i wykonawczej. Z drugiej strony prawo UE wyklucza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów krajowych z powodu nieprzestrzegania takich decyzji
— orzekł TSUE, na co uwagę zwrócił sędzia Trybunału Konstytucyjnego Kamil Zaradkiewicz.
Sędzia wyjaśnił, jakie zagrożenie niesie orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE.
TSUE w dzisiejszym wyroku „rozbraja” konstytucyjne systemy państw członkowskich UE w debacie o pierwszeństwie - uznaje, że nie można karać dyscyplinarnie sędziów za odmowę stosowania konstytucji z powołaniem się na prawo UE
— napisał Kamil Zaradkiewicz.
Do orzeczenia TSUE odniósł się również europoseł Patryk Jaki.
Super. Czyli wg. TSUE - tak naprawdę każdy sędzia może sobie odmówić przestrzegania polskiego prawa, jak sobie uzna, że źródło ma „tylko” w polskiej konstytucji. Skandal. Politycy w togach, konsekwentnie niszczący Polskę swoimi wyrokami
— podkreślił Patryk Jaki.
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/578913-tsue-znow-o-niezaleznosci-tk-jaki-punktuje-skandal