„Będziemy naturalnym koalicjantem dla wszystkich partii demokratycznych, które chcą odsunąć PiS od władzy” - zapowiedział w rozmowie z „Super Expressem” Andrzej Rozenek, poseł PPS. W wywiadzie udzielonym Kamili Biedrzyckiej odniósł się do rozłamu na Lewicy, nie szczędząc ostrej krytyki przewodniczącemu SLD Włodzimierzowi Czarzastemu.
CZYTAJ TAKŻE:
Oskarżenia pod adresem Czarzastego
Włodzimierz Czarzasty, wyciągając rękę do Jarosława Kaczyńskiego w chwili, kiedy rząd PiS stał pod ścianą, bo zbuntował się Ziobro ws. Funduszu Odbudowy, udowodnił, że nie jest w tej samej drużynie, w której my chcemy być. My chcemy być w drużynie antypisowskiej, bo uważamy, że najpierw Polska, a później socjalizm
— stwierdził polityk.
Najpierw chcemy Polskę odbić z rąk partii narodowo-populistycznej, która rządzi krajem, z dużą szkodą dla nas wszystkich, a następnie będziemy realizować nasze postulaty
— dodał.
Dziennikarka zauważyła, że choć politycy PPS-u poinformowali o swoim odejściu z Lewicy liderów PO i PSL, ale Czarzastego i Biedronia już nie. Rozenek odpowiedział:
Została powiadomiona cała demokratyczna opozycja.(…) Jarosław Kaczyński też nie wiedział o naszych planach
Następnie kontynuował snucie teorii na temat rzekomego sojuszu Czarzastego z PiS.
Włodzimierz Czarzasty w sposób tajny spiskował z ludźmi PiS w momencie, w którym można było obalić ich rząd. Trzeba jeszcze jakichś innych dowodów?
— pytał polityk.
Kto utrzymuje kontakty z PiS?
Rozmówca „Super Expressu” zauważył, że sprawa głosowania nad Funduszem Odbudowy mogła realnie przyczynić się do obalenia rządu, ponieważ wywoływała różnice zdań także w samej Zjednoczonej Prawicy.
Kierownictwo Nowej Lewicy utrzymywało i utrzymuje kontakty z PiS. I to jest szalenie niebezpieczne, i ja się na to po prostu nie zgadzam
— powiedział poseł.
Andrzej Rozenek odniósł się także do zarzutów formułowanych przez Nową Lewicę, m.in. tych dotyczących rozbijania jedności opozycji. Zdaniem posła, lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej „wyraźnie ciągnie w dół całą formację”.
My po prostu chcieliśmy ratować Lewicę przed Czarzastym. A połączeniu Wiosny i SLD byliśmy przeciwni na proponowanych zasadach. Przed połączeniem SLD miało ponad 30 tys. członków, a teraz ma 20 tys. Zgubiono gdzieś 10 tys. działaczy. To nie jest w porządku
— ocenił Rozenek.
PPS w koalicji z PO?
Pytany, czy jego ugrupowanie będzie naturalnym koalicjantem dla Platformy, poseł PPS ocenił, że „dla wszystkich partii demokratycznych, które chcą odsunąć PiS od władzy”.
Jak dodał, Donald Tusk oraz Władysław Kosiniak-Kamysz życzyli PPS „powodzenia na nowej drodze”, a także zauważyli powrót „prawidłowych standardów komunikowania się opozycji”, ponieważ dotychczas Lewica nie wymieniała informacji z pozostałymi.
aja/”Super Express”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/578456-rozenek-chcielismy-ratowac-lewice-przed-czarzastym