Podczas protestu Konfederacji przed Sejmem pod hasłem „Stop segregacji sanitarnej” pojawił się transparent z napisem „Szczepienie czyni wolnym”, najpewniej nawiązujący do napisu na bramie obozu zagłady Auschwitz-Birkenau „Arbeit macht frei”. „Użyto czegoś, co mieściło się w trochę innym kręgu politycznym, chyba że ktoś się z nim utożsamia – to gratuluję” - odnosi się do tej sytuacji w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Włodzimierz Gut, wirusolog.

CZYTAJ TAKŻE:

— TYLKO U NAS. Mosiński: Konfederacja to polityczna piaskownica. Ten transparent obraża również nas jako Polaków

— NASZ WYWIAD. Szokująca pikieta Konfederacji. Piecha: To jest rzecz skandaliczna. Sytuacja covidowa rozpala emocje

Wolnym czyni tak naprawdę śmierć, a zatem gratuluję kierunku marszu

— zaznacza prof. Gut.

Wariant omikron w Polsce

Wirusolog zapytany, czy uważa, że powinny zostać wyciągnięte jakieś konsekwencje prawne w związku z prezentacją wspomnianego transparentu na proteście, odpowiada:

Jeżeli byśmy chcieli karać za głupotę, to zabraknie nam kar. Jeżeli chcą propagować hitleryzm, to ja im gratuluję.

Dziś w Polsce zanotowano pierwszy przypadek wariantu koronawirusa omikron. Prof. Gut jest zdania, że pojawienie się tego i kolejnych wariantów nie wpływa szczególnie na zmianę sposobu walki z wirusem.

Będzie jeszcze tyle wariantów, że zabraknie liter greckiego alfabetu. I co z tego? Wirus przenosi się w kontaktach międzyludzkich. Czy jakakolwiek mutacja dołoży mu skrzydełek? Nie. Czy skróceniu uległ okres jego wylęgania? Nie

— mówi.

Omikron zastąpił Deltę. Okazało się, że można pokonać Deltę, co zrobili Japończycy - żartuję, że Delta popełniła seppuku, bo się zetknęła ze społeczeństwie, które się stosuje do reguł

— dodaje.

CZYTAJ TAKŻE: Omikron już w Polsce! Katowicki sanepid potwierdził pierwszy przypadek zakażenia nową mutacją koronawirusa

tkwl