Sceny spod Sejmu z wykorzystaniem niemieckiego hasła, które w swoim zamierzeniu miało być szyderstwem z milionów ofiar niemieckich obozów koncentracyjnych, są dramatycznym obrazem tego, jak można skrzywdzić świętą pamięć o monstrualnych zbrodniach niemieckich - napisał premier Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier reaguje na skandaliczny transparent Konfederacji: Bardzo proszę, byśmy nigdy nie zniżali się do takiego poziomu debaty
Sceny spod Sejmu z wykorzystaniem niemieckiego hasła, które w swoim zamierzeniu miało być szyderstwem z milionów ofiar niemieckich obozów koncentracyjnych, są dramatycznym i mrocznym obrazem tego, jak można skrzywdzić świętą pamięć o monstrualnych zbrodniach niemieckich
— napisał w środę na Twitterze premier.
Wiec Konfederacji ze skandalicznym transparentem!
We wtorek wieczorem pod Sejmem odbył się protest, w którym uczestniczyli posłowie koła Konfederacji: Robert Winnicki, Konrad Berkowicz, Janusz Korwin-Mikke, Artur Dziambor i Grzegorz Braun. Protest przeciwko obostrzeniom i tzw. paszportom covidowym zorganizowano pod hasłem „Stop segregacji sanitarnej”. Na nagraniach z wydarzenia widać, jak uczestniczący w nim posłowie Konfederacji stoją przy transparencie nawiązującym do bramy do niemieckiego obozu Auschwitz. Napis „Arbeit macht frei” (praca czyni wolnym) na transparencie zastąpiono napisem „Szczepienie czyni wolnym”.
We wtorek wieczorem Muzeum Auschwitz, odniosło się do sprawy.
Napis „Arbeit macht frei” to jedna z ikon ludzkiej nienawiści. Instrumentalizacja symbolu cierpienia ofiar #Auschwitz - największego cmentarzyska Polski i świata - to skandaliczny przejaw moralnego zepsucia. To szczególnie zawstydzające, kiedy dokonują tego polscy posłowie
— podkreślono na Twitterze Muzeum.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/578098-premier-ponownie-zabral-glos-dramatyczny-i-mroczny-obraz