Krzysztof Gawkowski podzielił się przejmującą historią dot. jego rodziny i pandemii koronawirusa. Okazuje się, że poseł Lewicy stracił bliskich.
Przewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy był gościem „Polsat News”. W programie na żywo opowiadał wpływie pandemii koronawirusa na jego życie.
To zawsze jest tak, że wirus, choroba czy inne problemy nie omijają nikogo. Ja jestem doświadczony na kilku elementach czy poziomach tej pandemii
– powiedział.
Okazuje się, że przed rokiem zmarł ojciec posła, a w tym roku odeszła jego babcia.
W zeszłym roku dowiedzieliśmy się, że będzie trudno z leczeniem taty, który był pacjentem onkologicznym, bo szpitale były zmieniane na covidowe. Lekarze mówili, że większą szansą będzie być w domu, żeby się nie zarazić
– mówił.
Bycie pacjentem onkologicznym, to znaczy, że jesteś zaliczany do zgonów ponadwymiarowych, które dla wielu są tylko liczbą, jednak dla mnie jest to fakt, który zostaje z tyłu głowy, bo człowiek sobie myśli, że gdyby były wolne miejsca, łóżka i szansa na leczenie, to byłoby inaczej
– dodał Gawkowski.
Poseł Lewicy apelował o szczepienie przeciwko koronawirusowi.
Ponad 90 proc. osób w szpitalach to osoby niezaszczepione, które zajmują miejsca tym, którzy ciężko chorują. Bo szczepionka i obowiązkowe szczepienia, które Lewica proponuje, to nie jest tarcza obronna dookoła nas, tylko tarcza w nas, bo wirus i tak wejdzie, tylko będzie lepszy, mocniejszy system immunologiczny i się może obronimy
– przekonywał.
Choroba córki
Okazuje się, że również córka posła Gawkowskiego trafiła do szpitala zakażona koronawirusem. 10-miesięczne dziecko było w ciężkim stanie.
Córka jest już zdrowa, na szczęście wszystko dobrze się poukładało. Wielkie podziękowania dla Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, gdzie okazuje się, że opieka jest fenomenalna
– stwierdził.
Mly/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/577534-gawkowski-przez-pandemie-stracil-ojca-oraz-babcie