„Pobrzmiewa tu trochę nuta jałtańska, gdy jako Polacy mogliśmy czujemy się zawiedzeni. (…) Mam nadzieję, że ta rozmowa będzie kontynuowana i Stany Zjednoczone będą jednak mocniej się udzielać, bo nie chciałbym, żeby sprawa europejskie zostały przez Bidena powierzone Niemcom” - powiedział w programie „Gość Wiadomości” (TVP Info) wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL).
Ton tego spotkania [rozmowy z Joe Bidenem - przyp. red.] musi rozczarowywać, bo Putin może po raz kolejny czuje się pewnie. To polityk bezczelny, któremu nie można pobłażać. On rozumie jedynie język silny
— zauważył z kolei wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS).
Kryzys na granicy
W rozmowie pojawił się również temat kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. Piotr Zgorzelski powiedział, że w białoruskich mediach ośrodki dla uchodźców w Polsce to „obozy koncentracyjne”:
Musimy bardzo mocno w wymiarze medialnym dopowiadać na kłamstwa medialne, które płyną z tamtej strony
— alarmował wicemarszałek.
Dzisiaj strzeżmy naszej obecności w UE. Nie prowokujmy, nie dywagujmy, nie kontestujmy. Starajmy się, by nasza przynależność do UE czy NATO była osiągnięciem cywilizacyjnym, który przydarzył nam się pierwszy raz w historii. (…) UE i NATO są naszymi bezpiecznikami, nie igrajmy z ogniem
— podkreślał.
USA są absolutnie kluczowym elementem NATO. (…) Niezależnie od wszystkich interesów ekonomicznych (…) dla nas najważniejsze są te gwarancje, że w przypadku zagrożenia pokoju w naszym regionie, Sojusz zadziała zgodnie z umowami. Tutaj nie może być absolutnie żadnego zawahania
— zauważył Marek Pęk.
Jeśli Putin wyczułby, że USA się wahają, może dojść do ogromnego konfliktu zbrojnego. Oczekiwałbym od prezydenta USA bardzo jasnego sygnału, że realnie wzmocniona zostanie flanka wschodnia, a NATO utrzyma swoją gotowość bojową
— dodał.
Powrót do pomysłu armii UE?
W tym kontekście Piotr Zgorzelski przypomniał postulat utworzenia armii europejskiej.
Z punktu widzenia sytuacji, która dzieje się na wschodniej granicy nie jest wykluczone, by wrócić do koncepcji wspólnej europejskiej armii. Trzeba poglądy zmieniać w zależności od sytuacji politycznej, a ona jest niekorzystna dla Polski. Słabnie opieka ze strony najsilniejszego sojusznika, a przeciwnik wykorzystuje to perfidnie
— mówił polityk PSL.
Strona rosyjska jest mistrzem prowokacji
— podkreślił.
Projekt armii europejskiej to na razie niestety, z przykrością stwierdzam, całkowite political ficiton. Dużo szybciej my, jako Polska, zbudujemy silną armię, co czynimy krok po kroku, niż Europa zbuduje jednolitą armię
— zwrócił uwagę Marek Pęk.
gah/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/577266-burza-po-rozmowie-biden-putin-politycy-pis-i-psl-zgodni
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.