Nie miejmy złudzeń, dzisiejsza opinia Rzecznika Generalnego TRybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ws. skargi na warunkowość, to kolejny etap procesu podporządkowania Polski unijnym elitom. Te mają już jasny plan federalizacji wspólnoty, a niemieckie plany nowej koalicji tylko to potwierdzają. Byli tacy, którzy przed tym przestrzegali, ale wciąż możemy się bronić. Jak?
Warunkowość, czytaj dowolność w traktowaniu Polski przez unijnych komisarzy ma być klasycznym narzędziem szantażu. Ta dowolność została zapisana w opinii Rzecznika wprost.
Rzecznik generalny stanął na stanowisku, że przepisy tworzone przez instytucje Unii, które mają na celu reagowanie w poszczególnych dziedzinach na określone naruszenia wartości państwa prawnego mające wpływ na zarządzanie budżetem, są zgodne z traktatami. Podczas gdy art. 7 TUE uzależnia przyjęcie środków od stwierdzenia poważnego i stałego naruszenia przez państwo członkowskie wartości Unii, rozporządzenie dotyczy jedynie naruszenia przez państwo członkowskie zasad państwa prawnego wpływającego lub stwarzającego poważne ryzyko wpłynięcia, w sposób bezpośredni, na należyte zarządzanie finansami w ramach budżetu Unii lub na ochronę jej interesów finansowych
– napisał Manuel Campos Sánchez-Bordona, Rzecznik Generalny TSUE.
Trafnie spuentował to Sebastian Kaleta w swoim wpisie na twitterze:
To sformułowanie pozwala blokować środki arbitralnymi decyzjami, a nie obiektywnymi okolicznościami. Wszak „poważne ryzyko” jest pojęciem czysto ocennym
– skomentował wiceminister sprawiedliwości.
Dowolność w opinii Rzecznika TSUE, to bardzo mocna broń dla unijnych urzędników. Jeśli opinię hiszpańskiego sędziego potwierdzi TSUE w ostatecznym orzeczeniu, komisarze z Brukseli, będą używali warunkowości na wielu płaszczyznach, nie tylko budżetowej. Za moment pokaże się, że warunkowość będzie używana w kwestiach społecznych, światopoglądowych, itd. Absurd? Niestety nie. Ta taktyka prowadzi do tego, by Polskę całkowicie podporządkować, by zmieniać jej strukturę społeczną i „korygować” konserwatywny kurs obecnego rządu. Unijni sędziowie i urzędnicy chcą, by to sami Polacy „skorygowali” swoje decyzje wyborcze i pozbyli się rzadu, który walczy o suwerenność naszej ojczyzny.
A nie mówiłem?
Przed takimi ewentualnościami ostrzegali politycy Solidarnej Polski. Mówił o tym Zbigniew Ziobro oraz jego wiceministrowie. Portal wPolityce.pl przestrzegał przed podobnym scenariuszem już kilka miesięcy temu, trafnie przewidując, że do końca roku powstanie opinia rzecznika, a z nowym rokiem poznamy ostateczne orzeczenie TSUE. Niestety, trafnie też wskazaliśmy na dzisiejsze rozstrzygnięcie, spodziewając się takiej, a nie innej opinii rzecznika. W poniedziałkowym numerze tygodnika „Sieci”, minister Zbigniew Ziobro przedstawił ewentualne możliwości, które powinien pod uwagę wziąć rząd premiera Mateusza Morawieckiego.
W odpowiedzi na blokadę środków powinniśmy blokować unijne decyzje, które wymagają jednomyślności. UE została powołana, aby służyć interesom każdego z krajów, a nie budować dobrobyt i potęgę państw już najbogatszych kosztem wasalizowanej reszty.(…). Bruksela bezprawnie zablokowała nam pieniądze. Podeptała ustalenia. Stawia takie warunki, aby były nie do spełnienia, a próba zaspokojenia Brukseli skończyła się upokorzeniem Zjednoczonej Prawicy. Celem jest ograniczenie suwerenności Polski
– mówił minister Zbigniew Ziobro w wywiadzie dla tygodnika Sieci.
CZYTAJ WIĘCEJ: WYWIAD „SIECI”. Zbigniew Ziobro: To jest moment krytyczny. „Nigdy do czegoś takiego nie przyłożę ręki”
Z dotychczasowych posunięć TSUE i Komisji Europejskiej wynika, że mamy do czynienia z prawniczymi gangsterami, a oni nie znają pojęcia uczciwej umowy. Grają znaczonymi kartami, a spod stołu, co rusz wyciągają nieregulaminowe asy. Tacy rozumieją już tylko argument siły. Trzeba więc twardej narracji i odważnych czynów. To dziś rozgrywa się nasza przyszłość. To dziś przesądza się o suwerenności Polski.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/576414-tsue-i-ke-graja-juz-tylko-znaczonymi-kartami
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.