Patrol policji w ramach rutynowej kontroli zatrzymał samochód z Janiną Ochojską i innymi parlamentarzystami, którzy chcieli wjechać do strefy przygranicznej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Agitacja kosztem państwa? Ochojska z europosłami jadą na granicę. „Rząd wprowadził niekonstytucyjne rozporządzenie”
Ochojskiej towarzyszyli Róża Thun, Łukasz Kohut, Katalina Cseh i Fabienne Keller.
Jestem przy granicy polsko-białoruskiej. Policja zatrzymała samochód, którym jechałam z grupą europosłów do rutynowej kontroli, by sprawdzić, czy kogoś lub czegoś nie przewozimy. Wylegitymowano nas
— powiedziała w rozmowie z Polsat News szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej.
Europosłanka zaznaczyła, że na tym sprawa się nie skończy.
Rozmawialiśmy z komendantem Straży Granicznej o tym, dlaczego nie możemy przejechać dalej. Jako europosłowie zgłosiliśmy oficjalnie, że nie wpuszczono nas do „strefy”, że jako dyplomaci nie możemy podróżować swobodnie po całym terenie Unii Europejskiej. Będziemy starać się, by sprawa miała dalszy bieg. Prawnicy złożą wniosek do Trybunału w Strasburgu
— podkreślała Ochojska.
Nowelizacja ustawy jest niezgodna z konstytucją. Ani mediom, ani nam policjanci nie powinni zabraniać wjazdu na te tereny, bo strefa i stan wyjątkowy się skończyły
— dodała.
Tymczasem komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej klarownie wytłumaczył deputowanej do PE, dlaczego nie może wjechać do strefy przygranicznej.
Komentarz Żaryna
Pierwszego dnia po wejściu w życie nowych zasad ochrony granicy z Białorusią niektórzy politycy znów ruszyli, by robić polityczne happeningi.
— napisał na Twitterze rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Takie działania mają negatywny wpływ na bezpieczeństwo Polski i zdolność odpierania operacji hybrydowej przeciwko RP
— dodał.
gah/Twitter/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/576369-hucpa-rozpoczeta-ochojska-zapowiada-dalszy-bieg-sprawy