Niekonstytucyjne są przepisy ws. oświadczeń majątkowych najważniejszych urzędników państwowych odnoszące się do majątku ich dzieci, dzieci ich małżonka i dzieci przez nich przysposobionych - orzekł w czwartek Trybunał Konstytucyjny. Regulację - przed jej podpisaniem - zaskarżył prezydent Andrzej Duda.
Jest werdykt TK
W czwartek TK w pełnym składzie przez około półtorej godziny rozpoznawał tę sprawę i po godz. 13 ogłosił wyrok.
Jednocześnie TK orzekł, że zakwestionowane przepisy „są nierozerwalnie związane” z całą - uchwaloną w 2019 r. - regulacją. Do wyroku TK trzech sędziów zgłosiło zdania odrębne. Byli to sędziowie: Zbigniew Jędrzejewski, Piotr Pszczółkowski i Jakub Stelina.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent skierował do TK ustawę o jawności majątku rodzin polityków! „Zgadza się z ideą, natomiast nie powinno być wątpliwości”
UZASADNIENIE - ingerencja w prywatność i autonomię informacji
W ustnym uzasadnieniu tego wyroku sędzia Wojciech Sych zwrócił uwagę, że na podstawie zakwestionowanych przepisów wskazane osoby publiczne musiałyby ujawniać w oświadczeniach majątkowych także dane o sytuacji osobistej i rodzinnej swoich bliskich.
Obowiązek ujawniania dotyczący majątku dzieci własnych, dzieci przysposobionych i dzieci małżonka osób pełniących funkcje publiczne jest bez wątpienia ingerencją w prawo do prywatności i autonomii informacyjnej
— wskazał sędzia Sych. Jak dodał, ingerencja ta obejmuje nie tylko urzędników, ale także osoby im bliskie, niebędące funkcjonariuszami publicznymi.
Według Trybunału, ujawnienie majątku posiadanego przez dzieci urzędników nie wyeliminuje podejrzeń dotyczących źródeł pochodzenia majątku tych funkcjonariuszy publicznych, ani nie zwiększy transparentności życia publicznego. Zdaniem Trybunału, kwestionowane rozwiązanie nie będzie też dostatecznie skutecznym bodźcem dla zachowań zgodnych z prawem i nie zapewni uczciwości urzędników.
Jak wskazał TK, ujawnianie sytuacji majątkowej dzieci funkcjonariuszy publicznych narusza prywatność tych osób oraz ich cześć i dobre imię. Zdaniem TK, sporny mechanizm ujawniania majątku osłabiałby też więzi rodzinne i mógłby prowadzić do konfliktów wśród najbliższych.
Trybunał orzekł przy tym, że zakwestionowane przepisy są nierozerwalnie związane z całą ustawą. W związku z tym - jak dodano - prezydent ma obowiązek odmowy podpisania tej ustawy, co w konsekwencji oznacza zakończenie procesu legislacyjnego w tej sprawie. Zgodnie bowiem z art. 122 konstytucji, orzeczenie przez TK o nierozerwalnym związku zakwestionowanych przepisów z całą ustawą powoduje obowiązek odmowy podpisania jej przez prezydenta.
Wniosek prezydenta do TK
Ustawa w sprawie jawności majątku rodzin najważniejszych urzędników państwowych przewidywała m.in., że premier, ministrowie, posłowie, posłowie do PE, senatorowie, prezesi: Trybunału Konstytucyjnego, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Sądu Najwyższego, a także osoby stojące na czele innych instytucji państwowych będą zobowiązane do umieszczania w oświadczeniu majątkowym informacji o majątku osobistym małżonków, dzieci i osób pozostających we wspólnym pożyciu.
Prezydent Andrzej Duda skierował tę ustawę do TK pod koniec października 2019 r. w trybie kontroli prewencyjnej. Wątpliwości głowy państwa powodowały przede wszystkim sytuacje, kiedy ktoś ma wpisać do oświadczenia majątkowego informacje o majątku swych najbliższych, a tych informacji albo nie może zdobyć, albo mogą one być nieprecyzyjne.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/575505-jawnosc-majatku-rodzin-politykow-tk-wydal-wyrok