Donald Tusk złamał prawo, pędząc w terenie zabudowanym 107 km/h. Został ukarany utratą prawa jazdy na trzy miesiące, otrzymaniem 10 punktów karnych i mandatem 500 zł. Karę przyjął - wielkiego pola manewru tutaj nie miał, gdyż nie ma immunitetu. Tymczasem Julian Rembelski, członek PO pogratulował Tuskowi… „szacunku wobec prawa”!

CZYTAJ TAKŻE:

— A gdzie odpowiedzialność? Interia: Donald Tusk stracił prawo jazdy. Pędził ponad 100 km/h w terenie zabudowanym!

— Tego weekendu szef PO nie zaliczy do udanych. Twitter wrze po rajdzie Tuska! „Okazał się zwykłym bandytą drogowym”

— Lakoniczny komentarz Tuska po utracie prawa jazdy: Kara adekwatna. „Przyjąłem ją bez dyskusji”; A co ze zwykłym „przepraszam”?

Szacunek!!

— napisał na Twitterze Julian Rembelski, członek Platformy Obywatelskiej w reakcji na informację, że Donald Tusk poinformował, iż przyjął bez dyskusji karę za przekroczenie prędkości. Zważając, że nie ma immunitetu oraz, iż w przypadku odmowy jej przyjęcia tylko pogorszyłby swoją sytuacją w oczach społeczeństwa, komentarz członka PO może dziwić. Dlatego na jego wpis zareagował jeden z internautów.

Za co?

— zapytał internauta, występujący pod pseudonimem „volnoscioviec”. Odpowiedź członka PO była zdumiewająca.

Za szacunek wobec prawa, czego brakuje każdej osobie będącej członkiem PiS

— stwierdził Julian Rembelski.

Szacunek wobec prawa, które złamał? Ty masz mnie za debila?

— zareagował na powyższy wpis volnoscioviec.

Konsekwentne poddanie się karze za złamanie przepisów jest szacunkiem wobec prawa

— bronił swojego stanowiska Rembelski.

Nie, to nie jest żaden szacunek. Było widoczne czarno na białym co zrobił, nie miał innego wyboru. Szacunek do prawa to jak już jego przestrzeganie, a nie ponoszenie konsekwencji za łamanie prawa

— odpowiedział internauta.

tkwl/Twitter