„Białoruska opozycja niepokoi się tym, że być może dochodzi do różnych układów jej kosztem i wręcz legitymizacji Łukaszenki” - powiedział gen. Roman Polsko, który obok publicysty Marka Budzisza wystąpił w „Gościu Wiadomości” TVP1.
Koniec kryzysu?
Budzisz pytany przez prowadzącą rozmowę red. Danutę Holecką, czy możemy mówić o deeskalacji konfliktu na granicy polsko-białoruskiej, odpowiedział:
Wydaje mi się, że wchodzimy w moment deeskalacji tej fazy konfliktu. Są pewne symptomy, żeby mówić o czymś, co możemy określić mianem „odwrotu” strony białoruskiej. Być może celem przegrupowania sił i środków żeby uderzyć gdzie indziej, ale z pewnością mamy do czynienia z pewnym uspokojeniem
—stwierdził Budzisz.
Jakie działania przyniosły skutek?
Szereg działań przyniosło skutek: działania wojsk operacyjnych, WOT, policji, Straży Granicznej, czyli powstrzymanie tego, co działo się na samej granicy. Pozyskanie wsparcia tych krajów, z których migranci tutaj przybywali, zablokowanie tych przelotów. Uzyskanie poparcia w zasadzie całej Unii Europejskiej i NATO. I oczywiście konsekwentne pokazywanie, że ze strony Polski i Litwy (…) nie będzie żadnego ustępstwa. To przynosi rezultaty. (…) Obawiam się, ze Łukaszenka, który dalej ma tych imigrantów na własnym terytorium, teraz przechodzi do taktyki przenikania. Jedna bitwa jest wygrana, ale do końca tej wojny jest daleka droga
—zaznaczył gen. Polko.
Merkel dzwoni do Mińska
W rozmowie poruszono również kwestię dot. rozmów p.o. kanclerz Angeli Merkel z Aleksandrem Łukaszenką.
Mam wrażenie, że jeżeli chodzi o dyplomację niemiecką to ona na początku tygodnia wykonała pewien sondaż, czy można zmiękczyć stanowisko UE i ten sondaż przyniosą taką odpowiedź, że się nie da. (…) To efekt twardej postawy polskiej dyplomacji, ale nie tylko, bo również krajów bałtyckich
—zaznaczył Budzisz.
Warto również zwrócić uwagę, że zostaliśmy poparci przez Francję
—dodał publicysta „Sieci” i portalu wPolityce.pl.
Z kolei gen. Polsko zwrócił uwagę, że faktem rozmów na linii Merkel-Łukaszenka, zaniepokojona jest białoruska opozycja.
Białoruska opozycja niepokoi się tym, że być może dochodzi do różnych układów jej kosztem i wręcz legitymizacji Łukaszenki
—zwrócił uwagę Polko.
Czy grozi nam, że o przebiegu konfliktu będzie się dyskutować ponad naszymi głowami?
My wysyłamy naszym sojusznikom sygnał, że Polska jest wiarygodnym ogniwem wschodniej flanki NATO, a to nie jest okoliczność, która by upoważniała naszych partnerów do budowania jakiegoś dialogu ponad naszymi głowami. Takie zjawiska miałyby miejsce, gdybyśmy byli słabi albo reagowali chaotycznie
—wyjaśnił Budzisz.
To dzięki naszym służbom możemy mówić, że mamy mocną pozycję. Europa wyczekiwała, co się stanie, co się będzie działo. Wtedy, gdy okazało się, że potrafimy bronić naszych granic, wtedy po jakimś czasie rzeczywiście przyszła ta pomoc. Nasi partnerzy również zaczęli się obawiać tych agresywnych migrantów. tych bezprecedensowych działań „zielonych ludzików”, agentów czy werbowanych najemników, którzy atakowali
—powiedział z kolei gen. Polko.
To wszystko otworzyło oczy naszym partnerom z UE i NATO. Szkoda, że zapomnieli o jednym, że Putin bardzo mocno gra na to, aby rozmawiać z liderami poszczególnych państw, a nie z Sojuszem. Do tego nie można dopuścić, bo tylko wtedy, gdy rozmawiamy jednym głosem jako UE i NATO, to jesteśmy w stanie zmusić Putina, aby rezygnował ze swoich strategii
—dodał.
CZYTAJ WIĘCEJ: MAREK BUDZISZ: Czego uczy nas rozmowa telefoniczna Merkel z Łukaszenką. Epoka przyjaciół w relacjach międzynarodowych już się skończyła
Budowa zapory
Danuta Holecka spytała również swoich gości, czy nadal warto budować mur na granicy z Białorusią, skoro widzimy, że sytuacja się powoli uspokaja.
Oczywiście, że warto, bo nie wiemy, jakie decyzje zostaną podjęte w Mińsku i Moskwie
—powiedział Budzisz.
Moskwa nie rezygnuje ze sprowadzenia Polski i Europy Środkowej do statusu „strefy buforowej”, gdzie gwarancje bezpieczeństwa są nie tak samo obowiązujące jak na Zachodzie. To stały elementem polityki Rosji
—dodał.
kk/TVP1
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/574793-czy-to-koniec-kryzysu-na-granicy-do-konca-wojny-daleko
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.