Donald Tusk z pewnością nie będzie najlepiej wspominać dzisiejszego wywiadu, którego udzielił Wirtualnej Polsce. Były premier, który od powrotu do polskiej polityki rozmawiał tylko z sympatyzującym z nim mediami, w końcu trafił na dziennikarza, który nie bał się zadać mu konkretnych pytań. I tak np. zobaczyliśmy Tuska, który miotał się odpowiadając na pytanie o ocenę rozmów p.o. kanclerz Niemiec Angeli Merkel z Mińskiem i Moskwą bez wcześniejszych konsultacji z Warszawą. Czyżby były premier bał się skrytykować kanclerz Niemiec?
CZYTAJ WIĘCEJ: Żenujące! Tusk kreuje się na „bohatera” ws. sytuacji na granicy? „Za moich rządów Łukaszenka wręcz podlizywał się Polsce”
Prowadzący rozmowę Patrycjusz Wyżga zapytał swojego gościa o ocenę tego, że Merkel zdecydowała się na rozmowy z Łukaszenką bez wcześniejszych konsultacji z polskim rządem.
Pan się chyba zgodzi, że to niestosowne, bez uprzedzenia i porozmawiania Berlina z Warszawą wcześniej. Nie wierzę, że nikt w Warszawie nie chciał odebrać telefonu
—stwierdził dziennikarz Wirtualnej Polski.
Co na to Tusk?
To jest dramatyczne pytanie, dlaczego dziś Warszawa jest dziś pomijana w tak ważnej kwestii jak granica polsko-białoruska. (…) Pamiętamy wszyscy kryzys ukraiński i napięcie na wschód od Polski, to Łukaszenka (…) powiem brutalnie: on się wręcz podlizywał Warszawie, prosił o wsparcie, bo bał się, że ta destabilizacja oznacza koniec tej autonomii białoruskiej wobec Rosji. (…) Nawet by mu do głowy nie przyszło szukać konfliktu z Rosją. (…) Więc to nie jest do mnie pytanie, to jest pytanie rządu PiS-u, co takiego się stało, że nie chcą z nami rozmawiać
—mówił Tusk unikając konkretnej odpowiedzi na pytanie.
Pytanie jest takie do Donalda Tuska, czy zgadza się z polskimi władzami, które mówią, że to było niestosowne. Czy pan też tak myśli, że to było niestosowne zachowanie?
—dopytywał Wyżga.
Dzisiaj słyszę komunikaty raczej entuzjastyczne ze strony ministrów pisowskich, że jest ta współpraca raczej z Niemcami czy Francją. Ja to pytanie odwrócę: chcemy rozwiązać ten problem czy nie? Chcemy dalej żeby nasi żołnierze, Straż Graniczna toczyły, tą fatalną rneputacyjnie dla nas wszystkich walkę z uchodźcami?
—pytał Tusk, ale dalej nie udzielił odpowiedzi na pytanie dziennikarza.
Dobrze, panie premierze rozumiem, że nie chce pan odpowiedzieć na to pytanie, to zadam inne
—stwierdził w końcu Wyżga.
Ja nie chcę powiedzieć złego słowa o polskim rządzie w tym kontekście, a niestety dobrych recenzji… Musiałbym się mocno wysilić, aby dobrą recenzję wykombinować
—bronił się lider PO.
kk/Twitter/WP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/574782-tusk-dostal-proste-pytanie-o-merkel-alez-sie-platal