Mariusz Kamiński polecił szefowi SG zwrócenie się do przewodniczącego szefa służb granicznych Białorusi z pismem wzywającym do ustabilizowania sytuacji w pobliżu przejścia w Kuźnicy; w przypadku braku odzewu zawieszone zostanie przejście kolejowe w Kuźnicy - poinformowało MSWiA.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Migranci podjęli dwie próby siłowego przekroczenia granicy! Jeden z żołnierzy został uderzony kamieniem w głowę
Jak przekazał resort spraw wewnętrznych i administracji, minister Mariusz Kamiński polecił komendantowi głównemu Straży Granicznej zwrócenie się do przewodniczącego Państwowego Komitetu Granicznego Republiki Białorusi gen. Anatolija Lappo z pismem nawołującym do ustabilizowania sytuacji w pobliżu przejścia granicznego w Kuźnicy.
W przypadku braku odzewu na ten apel, Polska zawiesi działalność znajdującego się tam kolejowego przejścia granicznego
— podano.
W liście do gen. Anatolija Lappo komendant SG wspomniał „o wielu aktach agresji, do jakich doszło w ostatnim czasie w pobliżu przejścia granicznego w Kuźnicy”.
Ofiarami tych ataków byli funkcjonariusze polskich służb, strzegący polsko-białoruskiej granicy. Doszło tam m.in. do ataków przy użyciu kamieni i granatów hukowych, przy całkowitej bierności służb białoruskich
— napisał.
Strona polska oczekuje ustabilizowania sytuacji
Poinformował swojego odpowiednika, że strona polska „oczekuje ustabilizowania sytuacji związanej z pobytem nielegalnych migrantów w pobliżu przejścia granicznego w Kuźnicy do niedzieli 21 listopada br. W przypadku braku reakcji na ten apel, Polska w obawie o bezpieczeństwo odbywającego się tam ruchu kolejowego i ryzyka związanej z tym katastrofy, wstrzyma ruch kolejowy przez przejście graniczne w Kuźnicy” - poinformowano.
MSWiA przekazało, że kwestia zaniechania przewozów przez granicę z Białorusią została również poruszona przez Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych w Polsce.
Związkowcy w obawie o osobiste bezpieczeństwo pracowników kolei zwrócili się do prezesa zarządu spółki PKP Cargo o pilną interwencję i zaniechanie realizacji przewozów przez granicę z Białorusią. Pismo to trafiło również do resortu infrastruktury i prezesa PKP SA
— poinformowano.
Ruch graniczny na przejściu drogowym w Kuźnicy został zawieszony
W związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej, od 9 listopada br. do odwołania został zawieszony ruch graniczny na drogowym przejściu granicznym w Kuźnicy. Znajduje się tam także kolejowe przejście graniczne, na którym nadal odbywa się ruch pociągów towarowych.
Na polsko-białoruskiej granicy trwa kryzys migracyjny wywołany przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Chodzi o zorganizowaną akcję sprowadzania migrantów na Białoruś, by ci potem próbowali nielegalnie przekroczyć granicę z Polską.
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 35 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego ponad 6 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu. W tym roku zatrzymano już 2,5 tys. cudzoziemców, którzy przekroczyli granicę z Białorusi do Polski.
Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/574607-przejscie-kolejowe-w-kuznicy-moze-zostac-zamkniete