W tym zakresie musimy działać solidarnie w ramach Unii Europejskiej i NATO. Nie sposób sobie wyobrazić, że jakiekolwiek ustalenia zostaną poczynione bez Polski - podkreślił doradca prezydenta RP, Paweł Mucha w rozmowie z Polsat News. W ten sposób odniósł się do środowej wypowiedzi głowy państwa.
CZYTAJ TAKŻE:
Wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy
Powiedziałem prezydentowi Niemiec, że Polska nie uzna żadnych ustaleń ws. sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, które zostaną podjęte ponad naszymi głowami
— powiedział prezydent Andrzej Duda podczas wczorajszej konferencji w Podgoricy.
Mucha zaznaczył, że w ten sposób Polska wyraźnie wskazała, że jest suwerennym państwem i w związku z tym będzie „decydować oraz współdecydować w sprawach, które są związane z tym kryzysem”.
Doradca prezydenta RP podkreślił w rozmowie z Polsat News, że głowa państwa wypowiada się na temat ochrony i szczelności polskiej granicy „bardzo jednoznacznie”.
Wszystkie aktywności - spotkania międzynarodowe czy kontakty wewnętrzne w kraju - są poświęcone tej sprawie
— powiedział Paweł Mucha.
„Musimy działać solidarnie w ramach UE i NATO”
Jak dodał, w związku z ograniczonym czasem trwania stanu wyjątkowego, konieczne są regulacje prawne, „które umożliwią tę pracę, która jest wykonywana na granicy”.
Różne warianty analizujemy, bo sytuacja jest dynamiczna
— wskazał gość Polsat News, dodając, że prezydent Andrzej Duda jest w kontakcie z premierem Mateuszem Morawieckim.
Mucha zapewniał, że prezydent jest bardzo aktywny w sferze zagranicznej. W tym kontekście doradca głowy państwa polskiego wymienił spotkania z prezydentami Niemiec i Ukrainy, wizytę we Francji czy rozmowy z krajami bałtyckimi.
W tym zakresie musimy działać solidarnie w ramach Unii Europejskiej i NATO
— zaznaczył gość Polsat News. Zastrzegł jednocześnie, że „nie sposób sobie wyobrazić, że jakiekolwiek ustalenia zostaną poczynione bez Polski”.
aja/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/574530-kryzys-na-granicy-mucha-zadnych-ustalen-bez-udzialu-polski