„Pracowity dzień w obozie migrantów pod Kuźnicą. Łukaszenka polecił dostarczyć generator prądu i namioty wojskowe, aby przygotować się na zimę. W tym miejscu huczy od żołnierzy i strażaków budujących infrastrukturę” - napisał na Twitterze białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan. Z kolei polskie Ministerstwo Obrony Narodowej zwraca uwagę, że w rejon Kuźnicy przybywa coraz więcej funkcjonariuszy białoruskich służb. O budowie miasteczka na granicy polsko-białoruskiej informuje także ekspert ds. Bliskiego Wschodu, Wojciech Szewko.
Budowa „miasteczka” imigranckiego
Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało nagranie z uzbrojonymi funkcjonariuszami białoruskich służb przybywającymi w rejon Kuźnicy.
Z kolei białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan zwraca uwagę (również publikując film), że w rejonie Kuźnicy, gdzie powstało obozowisko migrantów, od rana trwają prace białoruskich funkcjonariuszy rozstawiających dla cudzoziemców namioty wojskowe. Białorusini dostarczyli migrantom także generatory prądu.
O budowie imigranckiego miasteczka na granicy informował także Wojciech Szewko, ekspert ds. Bliskiego Wschodu. Szewko opublikował interesujące zdjęcia. Największym powodzeniem cudzoziemców koczujących w obozowisku cieszy się bowiem… generator prądu. Migranci ustawiają się w kolejkach, aby ładować telefony.
Białoruskie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych buduje całe miasteczko na granicy z Polską. Najważniejszy element już działa
aja/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/573904-coraz-wiecej-bialoruskich-funkcjonariuszy-w-rejonie-kuznicy