Agnieszka Romaszewska, szefowa telewizji Biełsat, na Twitterze przedstawiła propozycję, jak rozwiązać problem naporu imigrantów na granicy polsko-białoruskiej. Jej pomysł wywołał lawinę komentarzy w sieci.

CZYTAJ TAKŻE:

— Atak hybrydowy może potrwać! Białorusini przygotowują duży obóz imigrantów przy granicy. Szef MON: Jest wiele prowokacji, prób przejścia

— Łzawe wystąpienie Ostaszewskiej ws. imigrantów: „Byli tak zmarznięci i tak wykończeni”. Szybka riposta: Każdy ma swoją „Hanoi Jane…”

— RELACJA. Polskie służby odparły kolejny atak na granicę z Białorusią. MON: „Migranci przekroczyli przejście graniczne w Kuźnicy”

Polska powinna pomóc wszystkim tym migrantom, którzy zdecydują się powrócić do swoich krajów. Mogliby otrzymać prowiant i zostać przewiezieni na polskie lotniska. W sprawie pomocy przy takiej akcji warto rozmawiać z Frontexem i KE. Potrzebne wsparcie finansowe

— napisała na Twitterze Agnieszka Romaszewska.

Cudzoziemcy nie są naszymi wrogami. Nie chcemy by ludzie przemarzali i cierpieli przy polskiej granicy, ale Polska nie może pozwolić by nam kogokolwiek wpychano do domu na siłę. Świadoma i sensowna polityka migracyjna jest sprawą suwerennych decyzji Państwa Polskiego

— podkreśliła w kolejnym wpisie.

Internauci komentują propozycją Romaszewskiej

Wielu internautów skomentowało pomysł Agnieszki Romaszewskiej.

Nie, nie powinna … takie obowiązki, o których piszesz mają państwa, którego nachodźcy są obywatelami

I tu pełna zgoda.

Przepraszam, niech każde państwo troszczy się o swoich obywateli. Irak już zadeklarował, że sfinansuje nielegalnym migrantom z białoruskiej granicy darmowy lot do domu. My nic gościom Łukaszenki nie jesteśmy winni! Jest Pani nie na czasie.

Czyli co? Mamy ich wpuścić żeby przewieźć na nasze lotniska? Przecież są na Białorusi

Generalną zasadą jest nieprzekraczalność granicy państwa w miejscach niedozwolonych. Każde przypuszczenie imigranta przez zasieki, to stwarzanie niebezpiecznego precedensu. Polska jest od dawna gotowa do pomocy w miejscach do tego przeznaczonych.

Tak, ale z lotnisk na Białorusi

Polska pomoże im wrócić do kraju, a na ich miejsce przybędą nowi i tak w kółko.

Na polskie lotniska? przecież to oznacza, że wejdą na teren UE. maks co możemy zrobić to podstawić samoloty do Mińska.

Sytuacja na granicy jest w zasadzie patowa, ale przyjęcie migrantów, którzy deklarują chęć powrotu do swoich krajów wraz z udzieleniem pomocy medycznej i organizacja transportu powrotnego to może być złoty środek. Jestem też pewien, że takie warianty są dyskutowane.

tkwl/Twitter