Rafał Trzaskowski robił co mógł, by Marsz Niepodległości nie przeszedł ulicami Warszawy. Największa patriotyczna manifestacja przeszła jednak przez stolicę bez żadnych problemów. Uczestnicy Marszu podsumowali zaangażowanie prezydenta Warszawy w walkę z patriotycznym wydarzeniem.
Na trasie Marszu Niepodległości pojawił się sporych rozmiarów baner z wizerunkiem prezydenta Warszawy. Widzimy na nim Rafała Trzaskowskiego… ogolonego na łyso. Jest też napis:
I co? Łyso?
– widzimy na banerze stworzonym przez Młodzież Wszechpolską.
Spokojny Marsz Niepodległości
Marsz Niepodległości, który wyruszył z ronda Dmowskiego, dotarł na błonia Stadionu PGE Narodowego. Demonstranci zgromadzili się przed sceną, na której odbył się koncert. To największe zgromadzenie organizowane w 103. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
Za organizację marszu odpowiadają środowiska narodowe, jednak w tym roku - aby umożliwić jego legalne przejście - nadano mu status formalnego zgromadzenia organizowanego przez władze publiczne. Powodem była tocząca się w sądach sprawa rejestracji marszu jako zgromadzenia cyklicznego, w której zapadły orzeczenia niekorzystne dla jego organizatorów. Tegoroczny marsz przeszedł pod hasłem „Niepodległość nie na sprzedaż”.
mly/wPolityce.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/573668-i-co-lyso-baner-z-trzaskowskim-na-marszu-niepodleglosci