„Otóż jesteśmy traktowani jako państwa gorsze, państwa, które „mają słuchać”, które de facto są tą nową Europą” - powiedział red. Bronisław Wildstein podczas konferencji „Zderzenie kulturowe w UE”. „To jest próba zrobienia w miejsce UE nowej Jugosławii. Miejsca, gdzie wszyscy będą niezadowoleni z centralnej władzy, która nie będzie miała oczywiście demokratycznego umocnienia i wszyscy będą mieli poczucie, że tracą” - stwierdził z kolei Rafał Ziemkiewicz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Wildstein: Jesteśmy traktowani jako państwa gorsze
Podczas III dnia konferencji „Zderzenie kulturowe w UE” odbył się panel pt. „Przyszłość UE. Co Polska powinna zrobić?”.
Red. Bronisław Wildstein zwrócił uwagę na głosy oburzenia, które pojawiają się w momencie, gdy ktoś ośmiela się powiedzieć, że członkostwo w UE w pewnej sytuacji przestaje nam się opłacać.
To nie jest zdrada stanu, tylko ci, którzy o tym mówią, popełniają zdradę rozumu, ale robią to w określonym celu
— stwierdził.
Publicysta tygodnika „Sieci” zgodził się, że Polska powinna zawierać wielorakie sojusze na różnym poziomie.
Nasze państwa Europy Środkowo-Wschodniej mają pewien wspólny interes, związany z tym jak one są traktowane. Otóż jesteśmy traktowani jako państwa gorsze, państwa, które „mają słuchać”, które de facto są tą „nową Europą”
— ocenił Wildstein, przywołując słowa b. prezydenta Francji, który powiedział kiedyś, że „Polacy stracili okazję, by siedzieć cicho”.
Prof. Dudek: Jak walczyć o pozycję w biurokracji unijnej? Od środka
Należy zacząć od tego, żeby państwo polskie zabrało się za wspieranie młodych ludzi, którzy startują w konkursach na urzędników Unii Europejskiej - tak jak w wielu innych krajach są programy ich szkolenia
— mówił podczas dyskusji prof. Antoni Dudek.
To przykład jak można walczyć o naszą pozycję w tej legendarnej biurokracji unijnej. Od środka. A nie tylko gromkimi deklaracjami przed kamerami
— dodał.
Ziemkiewicz: UE jak Jugosławia
To jest próba zrobienia w miejsce Unii Europejskiej nowej Jugosławii. Miejsca, gdzie wszyscy będą niezadowoleni z tej centralnej władzy, która nie będzie miała oczywiście demokratycznego umocnienia i wszyscy będą mieli poczucie, że tracą
— opowiadał w trakcie panelu publicysta „Do Rzeczy” Rafał Ziemkiewicz.
Dzieje się to, że to budujące się państwo ma być państwem o bardzo silnej ideologii, nie tylko tożsamościowo-kulturowej (…) Z jakiegoś powody Europa, która produkuje 1/10 dwutlenku węgla, bierze na siebie zadanie, żeby zrobić zeroemisyjną gospodarkę w ciągu kilku lat
— komentował.
PEŁNA TRANSMISJA Z PANELU:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/573001-wildstein-jestesmy-traktowani-jako-panstwa-gorsze-wideo