Wydaje się, że Łukaszenka zaczyna odczuwać problemy, które sam chciał sprowadzić m.in. na Polskę - powiedział w piątek wiceszef MSWiA Błażej Poboży.
CZYTAJ TAKŻE:
Wiceminister Błażej Poboży podkreślił w TVP Info, że prowokacje ze strony Białorusi przybierają na sile i tylko doświadczenie i profesjonalizm naszych funkcjonariuszy nie pozwala na ich eskalację.
Wydaje się, że Łukaszenka zaczyna odczuwać problemy, które sam chciał sprowadzić na Europę, w tym na Polskę
— powiedział. Wyjaśnił, że duża liczba imigrantów, znajdujących się na terenie przygranicznym Białorusi oraz nasze zmiany, zarówno, jeśli chodzi o nowelizację ustawy o cudzoziemcach, jak i decyzję o budowie zapory sprawiają, że Łukaszenka zaczyna się śpieszyć.
I tego efekty widzimy
— stwierdził odnosząc się m.in. do prowokacji białoruskich służb.
Podkreślił, że „funkcjonariusze Straży Granicznej i pomagający im policjanci i żołnierze pokazali już przez te ponad trzy miesiące, że mają nerwy ze stali”.
Niczym ze stali nasza zapora będzie
— dodał, że funkcjonariusze nie dają się sprowokować. Zaznaczył, że przedstawiciele wszystkich naszych formacji są świetnie przeszkoleni i przygotowani na tego typu sytuacje.
Pewnie każdy z nas, gdyby miał wycelowaną przeciw sobie lufę jakiegoś pistoletu, to pewnie by mógł tej presji nie wytrzymać. Nasi funkcjonariusze tę presję wytrzymują, są profesjonalni, co udowadniają każdego dnia i jestem przekonany, że nie poddadzą się tym prowokacjom
— powiedział wiceminister.
Wskazał, że jeśli doszłoby do sytuacji niebezpiecznej, to nastąpiłaby reakcja ze strony naszych sojuszników.
Nas sojusznicy zarówno z Europy, jak i z Paktu Północnoatlantyckiego są na bieżąco, jeśli chodzi o informacje, co dzieje się na granicy polsko-białoruskiej
— wskazał.
Odniósł się też do ewentualnych sankcji wobec Białorusi.
Wierzę w twarde rozwiązania. W mojej ocenie widać, że tylko kolejne inwestycje w wyszkolenie, zwiększenie obecności funkcjonariuszy na granicy i kolejne inwestycje zarówno w sprzęt, jak i w zabezpieczenie naszej granicy, to jest jedyne skuteczne narzędzie powstrzymania presji migracyjnej, a tak naprawdę wojny hybrydowej
— zaznaczył Błażej Poboży.
Wiceszef MSWiA pytany był również o akcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. WOŚP zapowiada, że w poniedziałek przy granicy z Białorusią w Michałowie (Podlaskie) utworzy punkt pomocy sanitarnej.
Niepotrzebny jest Jurek Owsiak oraz inni publicyści i dziennikarze na granicy, bo odciągają funkcjonariuszy od pracy. W mojej ocenie jest to bliżej akcji politycznej
— powiedział.
tkwl/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/572927-pobozy-funkcjonariusze-wytrzymuja-presje-na-granicy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.