Myślę, że projekt ws. reformy wymiaru sprawiedliwości trafi do Sejmu przed najbliższym posiedzeniem - powiedział w środę wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS). Koncepcja Sądu Najwyższego jest taka, że on ma pełnić rolę wyłącznie w tych najważniejszych kwestiach dotyczących spraw zasadniczych, ma być też dużo mniejszy - potwierdził w środę wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
W niedzielę Terlecki powiedział w TVP Kraków, że projekt ustawy o Izbie Dyscyplinarnej trafi do Sejmu prawdopodobnie za tydzień i nie będzie dotyczył tylko Izby Dyscyplinarnej i będzie to „całościowa, kolejna próba reformowania wymiaru sprawiedliwości”.
Jak dodał, ustawa zlikwiduje dotychczasową Izbę Dyscyplinarną, ponieważ ta się nie sprawdziła. Ustawa ma też przynieść nowy system dyscyplinowania sędziów.
Nie będzie tak, że sędziowie nie będą poza kontrolą jakąkolwiek – jak to było dotychczas
— podkreślił Terlecki.
Wicemarszałek był pytany w środę, kiedy pierwsze projekty dotyczące reformy sądownictwa trafią do Sejmu.
Sejm będzie nie w przyszłym, ale dopiero w następnym tygodniu. Myślę, że przed posiedzeniem już ten projekt się pojawi
— odpowiedział.
Likwidacja Izby Dyscyplinarnej
Dopytywany, czy będzie to projekt likwidujący Izbę Dyscyplinarną, Terlecki potwierdził.
Najbliższe posiedzenie Sejmu odbędzie się 16 i 17 listopada.
Fogiel: SN ma pełnić rolę wyłącznie w najważniejszych kwestiach
„Rzeczpospolita” podała w środę, że poznała szczegóły zmian w Sądzie Najwyższym. Zgodnie z tymi doniesieniami, orzekali w nim będą wyłącznie zweryfikowani przez KRS sędziowie; pozostali odejdą na emeryturę lub do sądów powszechnych.
Gazeta donosi, że w ramach zapowiadanych zmian w sądownictwie Sąd Najwyższy ma przejść rewolucyjną zmianę porównywalną z utworzeniem na nowo tego sądu po zmianach ustrojowych z 1989 r. Według dziennika, gruntownie zreformowany SN nie będzie duży, bo zamiast obecnych pięciu izb, byłyby tylko dwie: Izba Prawa Publicznego i Izba Prawa Prywatnego.
Fogiel był pytany w TVP Info, jak Sąd Najwyższy będzie wyglądał po reformie i czy prawdziwe są informacje „Rzeczpospolitej” o dwóch izbach, a także o tym, że sędziowie będą mieli możliwość pozostania w SN, jeśli zgodzą się na to, aby zweryfikowała ich kandydatury KRS oraz na to, aby otrzymali ponowną nominację od prezydenta.
W odpowiedzi poseł PiS zastrzegł, że nie będzie informował o „bardzo szczegółowych rozwiązaniach”.
Trwają ostatnie ustalenia, coś może się zmienić, więc też nie chcę powiedzieć czegoś, co ostatecznie się tam nie znajdzie, albo wywołać niepotrzebnych emocji
— wyjaśnił.
Jak dodał, „faktycznie - i mówił już o tym również Jarosław Kaczyński w jednym z wywiadów - ta koncepcja Sądu Najwyższego jest taka, że on ma pełnić rolę wyłącznie w tych najważniejszych już kwestiach dotyczących spraw zasadniczych, ma być też dużo mniejszy”.
Przede wszystkim chodzi o to, żeby sądy powszechne były bliżej obywateli, żeby te sprawy nie były ograniczone wyłącznie rejonem. Bo są takie rejony, gdzie sędzia ma dziesięć spraw dajmy na to w miesiącu, a są takie, gdzie ma sto dziesięć. I chodzi o to, żeby można było dać możliwość podziału tej pracy
— powiedział.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej 4 lipca 2021 r. zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów krajowych odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w kwestiach m.in. uchylania immunitetów sędziowskich. Po niespełna dwóch miesiącach, 7 września, Komisja Europejska zdecydowała o zwróceniu się do TSUE o nałożenie kar finansowych na Polskę za nieprzestrzeganie decyzji w sprawie środków tymczasowych. KE podała wówczas, że uważa, że Polska nie podjęła wszystkich środków niezbędnych do pełnego wykonania nakazu Trybunału.
W ubiegłym tygodniu TSUE poinformował, że Polska, z uwagi na to, że nie zawiesiła stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej SN, została zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 mln euro dziennie, licząc od dnia doręczenia tego postanowienia do dnia zastosowania się do postanowienia z 14 lipca.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/572512-terlecki-sedziowie-nie-beda-poza-kontrola