Goście programu „Salon Dziennikarski” (TVP INFO) rozmawiali na temat Marszu Niepodległości, zablokowanego przez sąd.
Jestem zadowolona z tego, dlatego że uważam, że jedno ugrupowanie nie powinno okupować 11 listopada. 11 listopada jest świętem narodowym i rejestrowanie tego dnia zgromadzenia cyklicznego w centrum Warszawy powodowało, że ono zawsze szło pod pewnymi sztandarami, nie sposób było zrobić innego. Natomiast, czy należy zakazywać zgromadzeń? Nie, generalnie nie należy
— stwierdziła Agnieszka Romaszewska, dziennikarka, dyrektor Biełsat TV.
CZYTAJ TAKŻE:
Wiadomo, że tutaj będą wykorzystywane wszystkie kruczki prawne, że by ten marsz nie przeszedł, chociaż on i tak przejdzie
— stwierdził Marcin Wikło, dziennikarz „Sieci”, portalu wPolityce.pl i telewizji wPolsce.pl.
Najbardziej istotną sprawa nie jest sprzeciw ratusza. (…) Najbardziej niebezpieczną rzeczą jest zachowanie sędziego w tym przypadku. Trzecia władza uzurpuje sobie prawa pierwszej i drugiej władzy
— zaznaczył z kolei Piotr Gursztyn, historyk, dziennikarz „do Rzeczy”.
Ktoś, kto mówi, że chce go zabronić, musi liczyć się z sytuacją, że ludzie i tak zjadą i wtedy można zrobić ze strony ludzi Trzaskowskiego efektowny szantaż. Albo policja zażąda rozejścia się tych ludzi i będzie pałować i wtedy PO powie: „To teraz niech się żre Konfederacja, Bąkiewicz i PiS”, albo policja będzie starała się nie eskalować sytuacji i wtedy będzie używać się kolejnego argumentu: „No proszę, władza współpracuje z faszystami”
— powiedział Piotr Semka, publicysta „Do Rzeczy”.
tkwl/TVP INFO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/572087-czy-mn-powinien-sie-odbyc-goraca-dyskusja-w-tvp-info