Niecodzienny wpis premiera: "Wzruszenie odbiera mowę... Dla takich momentów jest się politykiem". Wszystko przez pewien list

W pracy premiera w większości są dni trudne, ale dla takich momentów jest się politykiem, wzruszenie odbiera mowę - napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki dołączając list z życzeniami otrzymanymi od stuletniej Stefanii Tucholskiej.

CZYTAJ TAKŻE: Premier w zachodnich mediach: Polska jest i będzie członkiem UE. Jesteśmy częścią Unii, która powinna odrzucić język szantażu

„Dla takich momentów jest się politykiem”

Nie ukrywam, że w pracy, a w zasadzie służbie Polsce, bo tak postrzegam bycie premierem, w większości są dni trudne. Ale w takich chwilach jak dziś, gdy otworzyłem kopertę i przeczytałem list Pani Stefanii Tucholskiej, wzruszenie odbiera mowę… Dla takich momentów jest się politykiem

— napisał szef rządu na Facebooku.

Kochani Seniorzy - obyście wszyscy dożyli co najmniej tylu lat w zdrowiu i pogodzie ducha, co Pani Stefania!

— dodał Morawiecki.

„Pan premier był łaskaw zauważyć prostą starszą kobietę”

Do wpisu dołączył zdjęcia listu, jaki otrzymał od stulatki. Seniorka, urodzona 3 maja 1921 r. dziękowała premierowi za życzenia otrzymane w dniu setnych urodzin.

Proszę przyjąć podziękowania za otrzymane od pana premiera i Radę Ministrów życzenia urodzinowe z okazji moich setnych urodzin. Te piękne życzenia sprawiły mi wielką radość i były powodem wielkiego wzruszenia. Po raz pierwszy i pewnie ostatni w moim życiu napisał do mnie premier mojej ukochanej ojczyzny

— napisała pani Stefania. W liście pokrótce przedstawiła swoją historię.

Pan premier był łaskaw zauważyć prostą starszą kobietę. Czytam pana życzenia i jestem z pana dumna. Dumna jestem z mojej Polski. Proszę przyjąć życzenia wszystkiego najlepszego. Niech panu nigdy nie zabraknie ludzkiej życzliwości. Życzę żeby był pan premierem jeszcze przez wiele lat. Niech panu Bóg błogosławi, a Matka Boska Częstochowska ma w swojej opiece

— podsumowała.

kpc/PAP