Bartosz Kramek od wczoraj nie musi już stawiać się w komisariacie policji i może wyjechać z Polski. Jak ustalił portal wPolityce.pl decyzję tę wydała sędzia Joanna Bis-Banach z Sądu Rejonowego w Lublinie. Sędzia jest komisarzem lubelskiego oddziału skrajnie upolitycznionego stowarzyszenia „Iustitia”. Tymczasem podejrzany o pranie brudnych pieniędzy Bartosz Kramek oraz jego Fundacja Otwarty Dialog od lat współpracuje z tym stowarzyszeniem i wspiera go w trakcie ulicznych demonstracji. Fundacja Kramka organizowała też spotkania zbuntowanych sędziów m.in. w Brukseli.

CZYTAJ TAKŻE:UJAWNIAMY. Opłacało się wspierać „kastę”? To sędzia z „Iustitii” wypuścił Bartosza Kramka na wolność. Wcześniej był członkiem PZPR

Kramek od lipca nie mógł opuszczać Polski, a od sierpnia oddano go pod dozór policji. Wszystko to w związku z jego zatrzymaniem i aresztowaniem tymczasowym na okres trzech tygodni. Bartosz Kramek, po kontrowersyjnej decyzji sądu w wakacje, opuścił wprawdzie areszt, ale nie mógł wyjechać z kraju. Musiał też „meldować” się w komisariacie policji. Prokuratura zarzuciła Kramkowi poświadczenie nieprawdy w fakturach VAT i wypranie 5,3 milionów złotych. Aktywista odpiera zarzuty i przekonuje, że jest niewinny, a sprawa ma charakter „polityczny”.

Sąd łaskawy dla Kramka

Portal wPolityce.pl ustalił, że wczorajsze pozytywne dla Bartosza Kramka decyzje podjęła sędzia Joanna Bis-Banach z Sądu Rejonowego Lublin-Zachód. Sędzia jest znaną aktywistką skrajnie upolitycznionego stowarzyszenia „Iustitia”. Pełni funkcję komisarza tego stowarzyszenia w Lublinie.

Kramek wielokrotnie wspierał bunt sędziowski sygnowany przez członków tego stowarzyszenia, które wypowiedziało wojnę reformom sądownictwa oraz legalnie wybranemu rządowi. Wczorajsza, pozytywna decyzja sądu nie była pierwszą, którą wydał sędzia związany ze skrajnie upolitycznionym stowarzyszeniem „Iustitia”. W lipcu nasz portal ujawnił, że to sędzia Wiesław Pastuszak z „Iustitii” zadecydował o wyjściu Kramka z aresztu.

Polityczne zaangażowanie sędziów jest szczególnie krytykowane w kontekście decyzji i postanowień członków „Iustitii”, którzy orzekają wyjątkowo przychylnie dla aktywistów politycznych i samych polityków związanych z opozycją. Na szczególnie pozytywyane traktowanie mogli liczyć członkowie KOD, bojówkarze Obywateli RP oraz tacy politycy, jak choćby Sławomir Nowak, czy Roman Giertych.

WB