Tczewskie wybory nowych struktur powiatowych trzeba będzie powtórzyć? Tak uważa część lokalnych działaczy. Jak się bowiem okazuje, zaginęły listy obecności. Według dyrektora Biura Regionalnego PO, Piotra Skiby, ktoś przypadkowo „podprowadził” dokument. Skiba wskazał w rozmowie z „Polska The Times”, że choć mało prawdopodobne jest powtórzenie głosowania, to jednak do takiej sytuacji jak najbardziej może dojść.
CZYTAJ TAKŻE:
Zaginięcie listy obecności
Lokalne media piszą o głębokim kryzysie, w którym pogrążona jest tczewska Platforma Obywatelska. Nic nie wskazuje na to, aby sytuacja miała się poprawić - zwłaszcza po zeszłotygodniowych wyborach w strukturach lokalnych. Zgubiono bowiem… listę obecności.
Zatrzymałem się po drodze do domu, jeszcze w Tczewie i patrzę, że nie mam listy obecności. Zacząłem dzwonić
— powiedział „Polsce The Times” Piotr Skiba, dyrektor Biura Regionalnego partii.
Grzegorz Wróbel-Mann został wybrany na przewodniczącego nowego koła Platformy Obywatelskiej, niemniej niestety, gdzieś na samym końcu, w zamieszaniu, w rozgardiaszu tego spotkania, ktoś po prostu podprowadził listę obecności z podpisami uczestników
— relacjonował Skiba.
Oznacza to, że nie ma kompletu dokumentów.
Jestem przekonana, że przekazałam ją [listę] Piotrowi Skibie, który czuwał nad głosowaniem
— powiedziała w rozmowie z tcz.pl Klaudia Bakuła, przewodnicząca komisji skrutacyjnej.
Z kolei Skiba przekonywał, że komisja nie sprawdziła się najlepiej w wykonywaniu swoich obowiązków. Jak tłumaczył, po głosowaniu nie otrzymał stosownych dokumentów i musiał szukać ich na sali. Bakuła utrzymuje natomiast, że przekazała Skibie listę obecności, a on sam miał przyznać się do jej zgubienia (co według szefowej komisji skrutacyjnej zostało nagrane).
Wniosek do prokuratury
Klaudia Bakuła złożyła do Prokuratury Rejonowej w Tczewie wniosek o zabezpieczenie nagrań z monitoringu Hotelu Carina, gdzie 17 października odbywało się głosowanie.
(…) będą dowodem w postępowaniu prokuratorskim o fałszowanie wyników wyborów wewnętrznych w PO RP
— napisała działaczka.
Mój wniosek ma uniemożliwić nadpisanie nagrań z monitoringu do czasu wszczęcia postępowania prokuratorskiego
— wyjaśniła Bakuła, która motywuje swoje działanie podejrzeniem popełnienia przestępstwa przez Piotra Skibę.
Komisarz lokalnych struktur Platformy, Roman Kucharski powiedział „Polsce The Times”, że w Tczewie nie po raz pierwszy dochodzi do tego typu sytuacji.
To że zaginęła lista obecności, to nie pierwszy taki przypadek w tczewskiej Platformie. Tak samo było, gdy głosowano w mojej sprawie. (…) Moim zdaniem, raczej bez listy obecności nie ma szansy, aby wybory uznane zostały za prawomocne
— ocenił.
Nowo wybrany przewodniczący Koła PO w Tczewie, Grzegorz Wróbel-Mann powiedział w mediach lokalnych, że nie będzie komentował sprawy do wyjaśnienia kwestii legalności wyborów.
Afera w pomorskim PO - chodzi o głosowanie w Tczewie 😜😜😜 dajcie RT niech to zobaczą wszyscy 😂😂😂
Fajna jest ta Platforma w Tczewie. Sławek Neumann ich lubi bardzo. 😂
aja/Polska Times, tcz.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/571492-afera-wokol-wyborow-w-po-glosowanie-w-tczewie-do-powtorki