Polska odwołuje się od kuriozalnego wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który w lipcu uznał, że powoływanie sędziów do Izby Dyscyplinarnej SN odbywa się z naruszeniem procedury. Wyrok z wakacji był nieuprawnioną ingerencją w polskie sądownictwo.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w wydanym orzeczeniu w sprawie adwokatki Joanny Reczkowicz przeciwko Polsce stwierdził „poważne nieprawidłowości w powoływaniu sędziów do nowo utworzonej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego po reformie legislacyjnej”. Według ETPCz w sprawie prawniczki, zawieszonej na trzy lata przez Izbę Dyscyplinarną, doszło do naruszenia prawa do sądu ustanowionego ustawą. Polska ma wypłacić skarżącej 15 tys. euro odszkodowania.**
Złożyliśmy odwołanie od wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie adwokat Joanny Reczkowicz
- poinformowało PAP Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Uprzejmie informujemy, iż w dniu 21 października 2021 r. został złożony wniosek o przekazanie sprawy Reczkowicz p. Polsce (skarga nr 43447/19) do Wielkiej Izby Trybunału
– poinformował PAP resort.
Jak dodał, wniosek został złożony na podstawie art. 43 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, „w zakresie, w jakim dotyczy poważnych zagadnień dotyczących interpretacji lub stosowania Konwencji lub jej protokołów, lub poważnej kwestii o znaczeniu ogólnym”.
W lipcu Europejski Trybunał Praw Człowieka, rozpatrując sprawę adwokat Joanny Reczkowicz, stwierdził „poważne nieprawidłowości w powoływaniu sędziów do nowo utworzonej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego po reformie legislacyjnej”. Według ETPC naruszono procedurę powoływania sędziów do SN, ponieważ zostało to powierzone KRS, „organowi, który nie miał wystarczających gwarancji niezależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej”. Jak oceniono, wywieranie „nadmiernego wpływu na skład KRS” umożliwiła nowelizacja ustawy z 2017 r.
Ustawa praktycznie usunęła nie tylko dotychczasowy system przedstawicielski, ale także gwarancje niezawisłości sądownictwa w tym zakresie, umożliwiając władzy wykonawczej i ustawodawczej ingerencję bezpośrednio lub pośrednio w procedurę powoływania sędziów, z której możliwości te organy skorzystały – o czym świadczą chociażby okoliczności towarzyszące aprobacie kandydatów na sędziów do KRS. Jednocześnie, zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym z 2017 r., pozbawienie Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego uprawnień do ogłaszania wolnych stanowisk w tym sądzie na korzyść Prezydenta RP jeszcze bardziej osłabiło zaangażowanie sądownictwa w proces powoływania sędziów, w szczególności powoływania do Sądu Najwyższego
– argumentował ETPC.
Naruszenie procedury powoływania sędziów do Izby Dyscyplinarnej zostało uznane przez ETPC za tak poważne, że naruszyło samą istotę prawa do „sądu ustanowionego ustawą”.
Zakłócenie porządku prawnego RP
Wyrok ETPCz, który podważył status sędziów, tło kolejny jaskrawy przykład ingerencji europejskich trybunałów w autonomiczny, wyjęty z traktatów system i ustrój sądów. Sprawę komentował sędzia Konrad Wytrykowski, który wydał postanowienie w Izbie Dyscyplinarnego, które dotyczyło adwokat Joanny Reczkowicz.
Wyrok ETPCz usiłuje zakłócić porządek prawny Rzeczypospolitej, dokonując segregacji polskich sędziów opartej na kryterium okoliczności związanych z procesem powołania i uchwałami KRS, które wskutek aktów powołania przez Prezydenta nie kształtują już sytuacji prawnej poszczególnych sędziów
– pisał sędzia Konrad Wytrykowski w kilkunastopunktowym oświadczeniu.
Wyrok ETPCz oznacza faktyczną gratyfikację dla tych wszystkich prawników, którzy popełnili delikty dyscyplinarne (nierzadko stanowiące równocześnie przestępstwa) i zostali osądzeni zgodnie z obowiązującym prawem polskim przez sąd składający się z sędziów Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Prawnicy ci, nie tylko ukarani za działanie na szkodę klientów, ale też za kradzieże, oszustwa czy prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości, dzięki ETPCz mają dużą szansę otrzymania finansowej premii od Rzeczypospolitej Polskiej – skarżąca J.R. otrzymała 15 tys. euro za „szkodę niemajątkową”
– napisał w oświadczeniu Wytrykowski.
PAP,WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/571378-rzad-odwoluje-sie-od-kuriozalnego-wyroku-etpcz