Bodnar wzrusza się pomocą dla imigrantów i... oskarża rząd: Trudno zrozumieć, że można w tak bezczelny sposób łamać prawa człowieka

„Mi trudno jest zrozumieć postawę władz polskich, że można w sposób tak otwarty, bezczelny łamać prawa człowieka i zobowiązania międzynarodowe” - oskarżał w „Faktach po Faktach” były rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar, odnosząc się do sytuacji na granicy z Białorusią.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Straż Graniczna brutalnie traktuje imigrantów? Bzdura! Sprawdź co naprawdę dzieje się przy granicy z Białorusią

CZYTAJ TAKŻE: Największa próba siłowego sforsowania granicy. SG: Przedarła się grupa prawie 200 migrantów, zatrzymaliśmy 140 osób

Wzruszające tony byłego RPO

Były RPO widzi tylko jedno. Sytuację nielegalnych (sic!) imigrantów, którzy sami są wypychani na granicę z Polską przez reżim z Łukaszenką…

To przywraca wiarę w to, że może nie jesteśmy tacy źli, że może jest w nas poczucie, że ludziom trzeba w takich sytuacjach pomóc

— mówił Bodnar, wychwalając organizacje pozarządowe i aktywistów, którzy chcą udzielać pomocy imigrantom.

To jest bardzo przykre, jak na tego typu inicjatywy reaguje państwo, władza publiczna, ale z drugiej strony ci wszyscy, którzy są na granicy, przywracają naszą wiarę w człowieczeństwo

— dodał były rzecznik.

Wzruszające? Na tym nie koniec. Bodnar komplementował też obecnego RPO Marcina Wiącka, który „na granicy działa aktywnie”.

Bodnar oskarża rząd

Były rzecznik nie mówił jednak o agresywnym zachowaniu nielegalnych migrantów, którzy ogromnymi grupami chcą siłą przełamać ogrodzenie na granicy. Nie wspominał też o niebezpiecznych prowokacjach ze strony białoruskich pograniczników, jak również podłych słowach pod adresem polskich funkcjonariuszy. Atakował za to rząd.

Mi trudno jest zrozumieć postawę władz polskich, że można w sposób tak otwarty, bezczelny łamać prawa człowieka i zobowiązania międzynarodowe, nie stosować się do postanowień sądów międzynarodowych i po prostu przekreślać cały ten dorobek na poziomie wartości, który przez lata w Polsce zdobyliśmy

— mówił Bodnar.

A nam trudno jest zrozumieć postawę byłego RPO, który zdaje się lekceważyć to, jak ważna jest obrona granicy w obliczu wojny hybrydowej prowadzonej przez Łukaszenkę.

CZYTAJ TAKŻE: „GW” demaskuje operację Łukaszenki z imigrantami. Nie przeszkadza to w atakowaniu Straży Granicznej? „Schizofrenia” w przekazie?

olnk/TVN24