„To przedstawiciele totalnej opozycji wybrani w Polsce, przez Polaków, wzywali wręcz przewodniczącą KE do podjęcia stanowczych działań względem Polski” – mówi europoseł Prawa i Sprawiedliwości Jadwiga Wiśniewska w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
wPolityce.pl: Co było najbardziej uderzające podczas dzisiejszej debaty w Parlamencie Europejskim?
Jadwiga Wiśniewska: Najbardziej uderzający był bezpodstawny atak na Polskę, któremu towarzyszył niezwykle agresywny język debaty, zastępujący brak merytorycznych i prawnych argumentów. Przedstawiciele lewicowo-liberalnej większości w PE sprawiali wrażenie, jakby żyli w alternatywnej rzeczywistości, w swoistej bańce informacyjnej, przez co nie docierają do nich racjonalne argumenty, które przecież płyną nie tylko z Polski, ale także z trybunałów konstytucyjnych innych państw członkowskich.
To, co oburza najbardziej to fakt, że oskarżenia względem polskiego rządu padały z ust polityków totalnej opozycji, którzy mówili wprost, że wstydzą się tego, że po raz kolejny w PE dyskutuje się o Polsce, „zapominając”, że debaty są przez nich inspirowane. To przedstawiciele totalnej opozycji wybrani w Polsce, przez Polaków, wzywali wręcz przewodniczącą KE do podjęcia stanowczych działań względem Polski, dziękowali za wszystkie przestrogi i groźby względem Polski i straszyli, że nie otrzymamy środków unijnych, które przecież należą nam się w takim samym stopniu, jak innym państwom członkowskim.
O czym świadczy to, co słyszeliśmy?
Świadczy to ewidentnie o tym, że debata miała tylko i wyłącznie polityczny charakter. Nie chodziło o merytoryczną i rzeczową dyskusję, ale o kolejną odsłonę spektaklu nienawiści względem konserwatywnego rządu w Polsce. To także kolejny dowód na ideologiczne zacietrzewienie europejskich elit, które pod płaszczykiem rzekomo zagrożonej praworządności, de facto dążą do federalizacji UE, a poprzez orzeczenia TSUE próbują bezprawnie poszerzać swoje kompetencje, które nie zostały im przyznane w Traktatach. KE uzurpuje sobie prawo bycia superrządem, którym nie jest i na mocy obowiązującego prawa być nie może, choć jak pokazało wystąpienie Ursuli von der Leyen, mocno do tego statusu aspiruje. Dlatego mówimy stanowcze „nie” dla europejskiego centralizmu i jednocześnie stanowcze „tak” dla europejskiego uniwersalizmu. I w gruncie rzeczy wyrok TK również był takim właśnie głosem.
Czego możemy się obawiać?
Tego, że lewicowo-liberalna większość w PE, inspirowana przez polską totalną opozycję, nie ustanie w wysiłkach i będzie powielać fake newsy, by wywierać presję na KE, by blokowała fundusze dla Polski. Proszę zwrócić uwagę, że Ursula von der Leyen podkreśliła dziś po raz kolejny, że KE na czele której stoi, jest powołana do tego, by stać na straży Traktatów. Trudno się z tym nie zgodzić. Jednocześnie nie przeszkadza to tej samej Komisji szantażować polski rząd, opóźniać ocenę KPO, kwestionować wyrok niezawisłego Trybunału Konstytucyjnego i rozważać podjęcie kolejnych kroków prawnych względem Polski. Zamiast więc stać na straży Traktatów, na straży praworządności, sama tę praworządność łamie.
W jakim miejscu jest obecnie UE?
Unia Europejska znajduje się obecnie na mocnym wirażu. Pogrążona w kryzysie związanym pandemią COVID-19, dotknięta kryzysem energetycznym i w tym trudnym czasie zmierzająca w kierunku federalizacji. Wciąż widzimy, że instancje unijne zawłaszczają kompetencje im nieprzynależne, a spór prawny, jaki jest toczony pokazuje, że łamana jest również zasada równości państw. Jak bowiem rozumieć fakt, że kiedy sądy i trybunały w Niemczech, Francji, Włoszech, Hiszpanii, Danii, Rumunii, Czechach wydają podobne wyroki, w PE nie organizuje się z tego powodu debat. Kiedy zaś polski TK podąża tą samą ścieżką orzeczniczą, mało tego podtrzymuje swoje wcześniejsze wyroki w tej materii, spotyka się z to z taką furią europejskich instytucji i elit. UE dawno skręciła w lewo, odcinając się od chrześcijańskich korzeni, depcząc dziedzictwo Ojców Założycieli. Tak często w debacie mówiono, że UE jest wspólnotą wartości, szkoda tylko, że ci co o tym, tak głośno krzyczą, swoimi działaniami temu zaprzeczają.
Not. AW
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/570671-nasz-wywiad-wisniewska-atak-na-polske-byl-bezpodstawny
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.