„Przyjechałem do Warszawy prosto z mojego rodzinnego województwa podlaskiego i tam mieszkańcy bardzo czekają na to ogrodzenie, ponieważ czują się dzisiaj zagrożeni przez nielegalnych imigrantów, którzy rzeczywiście szturmują granicę” - powiedział na antenie TVP Info Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w KPRM.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ SONDAŻ. Kto wygra bitwę o szczelność polskiej granicy? Państwo polskie czy reżim Łukaszenki? Ciekawe wyniki badania. SPRAWDŹ
Zapora na granicy? „Musimy walczyć z propagandą”
Przede wszystkim musimy walczyć z propagandą, która jest teraz wylewana, że mur nie jest potrzebny według niektórych, nie uszczelni [granicy] w 100 procentach. Żadne rozwiązanie nie jest skuteczne w 100 proc., to jest dla nas jasne, natomiast zdecydowanie poprawi poziom bezpieczeństwa na granicy
— podkreślał w programie „W pełnym świetle” Adam Andruszkiewicz.
„Mieszkańcy czekają”
Minister z KPRM sam pochodzi z przygranicznego woj. podlaskiego.
Przyjechałem do Warszawy prosto z mojego rodzinnego województwa podlaskiego i tam mieszkańcy bardzo czekają na to ogrodzenie, ponieważ czują się dzisiaj zagrożeni przez nielegalnych imigrantów, którzy rzeczywiście szturmują granicę
— mówił.
CZYTAJ TAKŻE: 70-osobowa grupa migrantów próbowała sforsować polsko-białoruską granicę. Straż Graniczną wsparło Wojsko Polskie. WIDEO
Jeśli granica będzie szczelna, to pójdzie wiadomość pomiędzy imigrantami, którzy korzystają z nowoczesnych narzędzi komunikacji i dadzą jasny sygnał: „nie lećcie, bo do Polski nie wejdziemy tą drogą”
— wskazywał Andruszkiewicz i dodał, że na pewno rozwiązaniem nie jest przyjmowanie tych ludzi bez żadnej weryfikacji.
olnk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/570392-andruszkiewicz-mieszkancy-czekaja-na-to-ogrodzenie-wideo