Do 2 listopada szef Parlamentu Europejskiego David Sassoli ma czas na decyzję, czy pozwać Komisję Europejską za bezczynność w sprawie uruchomienia mechanizmu warunkowości w budżecie UE - poinformowały PAP służby prasowe PE. W czwartek wieczorem komisja prawna PE zarekomendowała, żeby to zrobił.
Europosłowie zalecają podjęcie kroków prawnych przeciwko Komisji za niestosowanie przepisów dotyczących warunkowości budżetowej w celu przeciwdziałania naruszeniom praworządności
— napisał na Twitterze po głosowaniu w komisji prawnej PE rzecznik europarlamentu Jaume Duch.
Decyzja należy do szefa PE
Ostateczna decyzja należy jednak do szefa PE. Może złożyć pozew do Trybunału Sprawiedliwości UE zgodnie z rekomendacją, a może tego nie zrobić. Jak przekazały służby PE, na decyzję ma czas do 2 listopada.
W lipcu europarlament wezwał KE do uruchomienia mechanizmu. Zagroził, że jeśli KE tego nie zrobi, może wnieść sprawę przeciwko niej do TSUE za bezczynność.
Mechanizm zakłada, że Bruksela może zamrozić środki unijne dla kraju członkowskiego, jeśli stwierdzi, że istnieje ryzyko ich niewłaściwego wykorzystania, np. defraudacji.
PE przyjął w lipcu rezolucję wzywającą KE do szybkiego zbadania wszelkich potencjalnych naruszeń zasad praworządności, które mogą mieć poważny wpływ na należyte zarządzanie finansami z budżetu UE.
W rezolucji, uchwalonej na sesji plenarnej 529 głosami „za” przy 150 głosach przeciw i 14 wstrzymujących się, europosłowie wyrazili ubolewanie, że KE postanowiła zastosować się do konkluzji Rady Europejskiej z grudnia 2020 roku i opóźnić stosowanie rozporządzenia w sprawie systemu warunkowości budżetu UE poprzez opracowanie wytycznych dotyczących jego stosowania.
Bez wytycznych?
Zdaniem eurodeputowanych wytyczne te nie są potrzebne i PE musi kontynuować przygotowania do pozwania KE za „zaniechanie działania”.
Europosłowie wezwali też KE do szybkiego zbadania wszelkich potencjalnych naruszeń zasad praworządności, „które mają lub mogą mieć poważny wpływ na należyte zarządzanie finansami z budżetu Unii”, zaznaczając, że „sytuacja w niektórych państwach członkowskich już teraz uzasadnia podjęcie natychmiastowych działań”.
Rozporządzenie w sprawie uwarunkowań dotyczących praworządności, mające na celu ochronę funduszy UE przed ich ewentualnym niewłaściwym wykorzystaniem, weszło w życie 1 stycznia 2021 roku. W ramach nowych przepisów nie zaproponowano jednak żadnych instrumentów.
Rada Europejska zwróciła się do KE o opóźnienie ich stosowania do czasu opracowania szczegółowych wytycznych w tej kwestii. Na tym tle doszło do sporu między KE a europarlamentem.
Przewodniczący Sassoli w piśmie z 23 czerwca zagroził, że jeśli KE nie podejmie działań, to europarlament wniesie sprawę do TSUE.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/570091-naciski-ws-szybszego-ukarania-polski-komisja-pe-ponagla