Portal wPolityce.pl dotarł do szokującego maila, jakiego innym dziekanom wydziałów prawa przesłał prof. Jerzy Pisuliński z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pisuliński namawia w swojej wiadomości innych szefów wydziałów, by ci poparli bulwersującą uchwałę Komitetu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk, w której podważany jest status sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Czy tak ma wyglądać polska nauka?
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Wyrok TK w sprawie wyższości konstytucji nad prawem unijnym - opublikowany w Dzienniku Ustaw
Maila, którego prof. Pisuliński rozesłał dziekanom wydziałów prawa przesłał nam jeden ze zbulwersowanych wykładowców akademickich. Profesor jednego z polskich wydziałów prawa jest zaszokowany, że polityczną uchwałę Polskiej Akademii Nauk próbuje się zaszczepić studentom prawa i administracji. Uchwała Komitetu Nauk Prawnych PAN jest de facto wypowiedzeniem wojny Trybunałowi Konstytucyjnemu.
Trybunał Konstytucyjny wykroczył poza przysługujące mu kompetencje, stwierdzając niekonstytucyjność przepisów Traktatu o Unii Europejskiej (TUE). Nie wykluczył, że w przyszłości oceni zgodność z Konstytucją RP orzeczeń TSUE, „włącznie z usunięciem ich z polskiego porządku prawnego”. Nie mieści się to w prawnych możliwościach jego kontroli. Zgodnie bowiem z zasadą podziału kompetencji między UE a państwa członkowskie – dokonywanie wykładni TUE należy do wyłącznej kompetencji TSUE
– czytamy w uchwale PAN.
Rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego zagraża fundamentom całej UE, ingeruje w autorytet TSUE, a także w kompetencje polskich sądów do bezpośredniego stosowania prawa UE. W efekcie stawia to Polskę poza europejską przestrzenią prawną. Niebezpiecznie ogranicza także prawo jednostek do skutecznego środka prawnego, do rozpatrzenia sprawy przez sąd powołany zgodnie z prawem, niezależny od jakiejkolwiek innej władzy i bezstronny – co jest fundamentem, na którym opiera się praworządność
– piszą profesorowie z PAN.
Poprzeć uchwałę
Szokująca uchwała Polskiej Akademii najwyraźniej spodobała się rozpolitykowanemu światu prawniczych naukowców. Prof. Pisuliński z UJ zachwala ją innym dziekanom wydziałów prawa i proponuje, by ci gremialnie wsparli prowokację PAN. Nasz portal dotarł do wiadomości, którą Pisuliński rozesłał swoim odpowiednikom w innych uczelniach.
Komitet Nauk Prawnych PAN przyjął uchwałę w związku z rozstrzygnięciem Trybunału Konstytucyjnego z 7 października 2021 r. którą załączam. Wspólnie z prof. Andrzejem Herbetem przygotowaliśmy propozycję stanowiska dziekanów wydziałów prawa, popierającą uchwałę KNP PAN (w załączeniu). Chciałem Państwa zapytać, czy zgodzilibyście się poprzeć uchwałę KNP PAN i podpisać pod stanowiskiem w tej sprawie. Proponuję, aby stanowisko dziekanów zostało opublikowane na stronach internetowych wydziałów, których dziekani poparli uchwałę KNP PAN. Zostałoby przekazane także do mediów (Rzeczpospolita, Gazeta Prawna) oraz do przewodniczącego KNP PAN prof. R. Grzeszczaka. Prosiłbym o przesłanie odpowiedzi na mój adres do końca tego tygodnia (do piątku 15 października wieczorem). Jeśli ktoś z Państwa chciałby wcześniej uzyskać stanowisko Rady Wydziału, prosiłbym również o informację. Pozostaję z wyrazami szacunku
– czytamy w mailu, który Pisuliński rozesłał innym profesorom.
Jakie stanowisko proponuje prof. Pisuliński? Ma się wrażenie, że idzie ono jeszcze dalej niż szkodliwa i niebezpieczna uchwała PAN.
Rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego zostało podjęte z naruszeniem Konstytucji RP z udziałem osób nieuprawnionych do orzekania oraz wykracza w istocie poza zakres kognicji Trybunału Konstytucyjnego, która nie obejmuje kontroli orzeczeń sądowych, w tym orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE. Rozstrzygnięcie to ogranicza stosowanie prawa europejskiego w Polsce, pozbawia obywateli polskich części praw, wynikających z członkostwa Polski w Unii Europejskiej, podważa fundamentalne założenia funkcjonowania Unii Europejskiej oraz polskiej w niej obecności przyjęte przez Suwerena w referendum akcesyjnym. Godzi również w niezależność władzy sądowniczej, utrwalając zmiany w polskim sądownictwie naruszające zasadę podziału i równoważenia się władz oraz zasadę praworządności
– czytamy w proponowanej treści uchwały.
Ciężko stwierdzić co w tej sprawie jest bardziej bulwersujące. Czy to, że profesorowie z PAN negują zgodny z prawem i doktryną skład Trybunału Konstytucyjnego, czy fakt, że te nieodpowiedzialne tezy próbuje się uwiarygadniania przed studentami wydziałów prawa. Członkowie KNP PAN piszą w swojej uchwale o „trosce o wspólne dobro”. Brzmi to wyjątkowo groteskowo w kontekście próby swoistego puczu prawnego, który podważa status najważniejszego w polskim prawie trybunału. Akcja dziekanów wydziałów prawnych jest rozpaczliwą próbą wywrócenia wywrócenia systemu prawnego w Polsce. Miejmy nadzieję, że się nie uda.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/569981-szokujaca-akcja-dziekanow-prawa-wyciekl-tajny-mail