Brytyjczycy zamykający wjazd do swojego kraju konserwatywnemu publicyście dali się zmanipulować naszym rodzimym donosicielom, którzy przedstawili Ziemkiewicza jako rzekomego faszystę. Jednak poglądy Ziemkiewicza rzeczywiście nie mieszczą się w kanonie dopuszczonym przez lewicę. Novum tej sytuacji polega na tym, że ten lewicowy kanon nazywany jest w Londynie „brytyjskimi wartościami” i został oficjalnie autoryzowany przez państwo.
Rafał Ziemkiewicz wybrał się do Wielkiej Brytanii, aby wraz z żoną wziąć udział w inauguracji roku akademickiego na Oksfordzie, gdzie jego córka rozpoczyna właśnie studia na wydziale biochemii. Brytyjczycy wpuścili żonę i córkę, natomiast samego Ziemkiewicza zatrzymano „do wyjaśnienia”. Początkowo – jak relacjonował publicysta – miało chodzić…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/569929-szlaban-na-ziemkiewicza-zmanipulowani-brytyjczycy