Gościem „Porannej rozmowy” była prof. Joanna Senyszyn. Posłanka opowiadała o weekendowym kongresie Nowej Lewicy, na którym doszło do wykluczania niektórych członków z pełnoprawnego udziału.
CZYTAJ TAKŻE: To nie koniec wojny na lewicy? Senyszyn na tropie „wyborczego szwindlu”! „Nieczarzastomyślni dopisani poniżej”
Nie znalazłam się ani na liście delegatów, ani na liście gości. Przewodniczący SLD, który zmienił nazwę na Nową Lewicę, wyeliminował wszystkich swoich ewentualnych konkurentów. Mnie też, prawdopodobnie po zawieszeniu Treli i Rozenka, jako potencjalną konkurentkę, postanowił nie dopuścić już nawet nie tylko do kandydowania i zabierania głosu, ale całkowicie wykreślić z Partii, przynajmniej na czas trwania kongresu.
Prof. Senyszyn wspominała także o członku SLD, Piotrze Rączkowskim, który postanowił kandydować na funkcję współprzewodniczącego Partii, ale mu to uniemożliwiono. Posłanka przypomniała, że - podobno na polecenie Czarzastego - ochrona wyrzuciła Rączkowskiego z sali.
Czarzasty się skompromitował. Kłamstwo i oszustwo jest kamieniem węgielnym połączenia Wiosny i SLD.
Prof. Senyszyn zapowiedziała, że wielu członków partii uważa ostatnie działania za niezgodne ze statutem.
będziemy próbowali ponownie zaprowadzić w partii demokrację.
— stwierdziła. Nie zaprzeczyła na stwierdzenie, że sprawa wyboru władz czy połączenia partii może trafić do sądu. Posłanka dobrze ocenia ideę połączenia SLD i Wiosny, ale krytykuje odgórny sposób przeprowadzenia tego procesu:
Zupełnie inną kwestią jest to, że dwa lata temu to szefowie partii a nie partie porozumiały się co do takiego kształtu połączenia i uważam, że to w dalszym ciągu należy traktować jedynie jako próbę u udoskonalać w przyszłości. Z takimi demokratycznymi strukturami jest tak, że jeden członek ma jeden głos. Tutaj się okazało, że dwadzieścia kilka tysięcy członków SLD ma 550 głosów, a tysiąc członków Wiosny również ma 550 głosów.
Polityk surowo oceniła kongres Nowej Lewicy:
Wiosna jest zadowolona, ale ze strony przewodniczącego Czarzastego nastąpiło wrogie przejęcie SLD, więc trudno się dziwić, że członkowie Sojuszu, a wielu go tworzyło tak jak ja, nie są z tego zadowoleni.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/569702-tylko-u-nas-senyszyn-ostro-czarzasty-sie-skompromitowal