„Sprawa jest oczywista, Donald Tusk ma wyznaczoną rolę niemieckiego gubernatora w Polsce i po prostu o tę rolę walczy, bo nie może jej spełniać od 2015 roku” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Andrzej Gwiazda, legenda „Solidarności”, odnosząc się do demonstracji Donalda Tuska w Warszawie.
CZYTAJ TAKŻE:
Andrzej Gwiazda podkreśla, jak ważne dla Niemiec było wprowadzenie do obiegu waluty euro, wciąż jeszcze nieobowiązującej w Polsce.
Niemcy trzykrotnie próbowały obniżyć wartość marki niemieckiej, żeby zwiększyć eksport, ale wolny rynek nie pozwolił im tego zrobić. W związku z tym dla interesów niemieckich rozwiązaniem skuteczniejszym było narzucenie innym państwom waluty o równie wysokim standardzie. Jest walka o euro, o to, żeby Polska przyjęła euro
— podkreśla.
Legenda „Solidarności” komentuje też udział Leszka Moczulskiego, założyciela Konfederacji Polski Niepodległej w demonstracji Donalda Tuska.
Leszek Moczulski był jednak agentem bezpieki, zatem trudno mówić o jego sterowności. Dlatego sądzę, że dyskutowanie na temat jego udziału w tej demonstracji jest zbędne
— zaznacza.
tkwl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/569622-gwiazda-tusk-walczy-o-role-niemieckiego-gubernatora