„Pani Renata Grochal moim zdaniem jest już członkiem Platformy Obywatelskiej z panem Lisem” - powiedział na antenie TOK FM Włodzimierz Czarzasty, odnosząc się do podawanych przez Renatę Grochal informacji o tym, że chciałby usunąć z Lewicy kilku polityków. Te słowa nie spodobały się dziennikarce „Newsweeka”, która oświadczyła w mediach społecznościowych, że jeśli polityk nie wycofa się z tych słów, to poda go do sądu. „Przepraszam panią” - napisał na Twitterze szef Lewicy.
CZYTAJ TAKŻE:
Konflikt w Lewicy
W poniedziałek w Radiu TOK FM, Czarzastemu zwrócono uwagę, że krytykuje go wielu polityków Lewicy, a wśród nich Robert Kwiatkowski czy Andrzej Rozenek, „którego nie wpuścił do nowej partii”, oraz Joanna Senyszyn, która zarzuca mu „manipulacje przy głosowaniu na wiceprzewodniczących”.
Dopytywany o to, czy zamierza wyrzucić z partii Joannę Senyszyn i Roberta Kwiatkowskiego, Czarzasty zaprzeczył. Chciał również wiedzieć, kto stoi za tymi informacjami. Prowadząca rozmowę Dominika Wielowieyska zwróciła uwagę na tekst Renaty Grochal w „Newsweeku”.
Czarzasty: Grochal członkiem PO
Pani Renata Grochal moim zdaniem jest już członkiem Platformy Obywatelskiej z panem Lisem. Natomiast pani Joanna Senyszyn…
— powiedział Czarzasty, ale Wielowieyska weszła mu w słowo protestując, by „nie opowiadał takich rzeczy”.
Proszę pani, mam prawo mówić tak jak pani to, co myślę
— stwierdził dodając, że taka jest jego ocena Renaty Grochal, bo uważa ją za dziennikarkę „nieobiektywną”.
Przeprosiny albo sąd
Na słowa Czarzastego zareagowała sama zainteresowana. Renata Grochal napisała na Twitterze, że jeśli Czarzasty nie wycofa się ze swoich słów, pozwie go do sądu.
Pan Czarzasty poirytowany tym, że Robert Kwiatkowski w moim tekście odważył się go skrytykować, był łaskaw w TOK FM zapisać mnie do PO. Informuję, że nie wszyscy, którzy mają odwagę pisać prawdę o działaniach pana Czarzastego należą do PO. Moją partią są moi czytelnicy/czki
–- stwierdziła.
Pan @wlodekczarzasty powiedział dziś w TOK fm, że jestem członkiem PO. Nie należę do żadnej partii politycznej, a słowa p. Czarzastego godzą w moje dobre imię i mają podważyć moją wiarygodność dziennikarską. Albo pan Czarzasty w ciągu 12 h wycofa się z tych słów, albo podam go do sądu
— oświadczyła w kolejnym wpisie Grochal.
Czarzasty wycofuje się ze swoich słów
W odpowiedzi Włodzimierz Czarzasty poinformował, że przyjmuje oświadczenie Grochal, że nie należy ona do żadnej partii politycznej i przeprosił za swoje słowa.
Szanowna pani redaktor, oświadczyła Pani: „nie należę do żadnej partii politycznej”. Przyjmuję to oświadczenie. Przepraszam Panią i wycofuję się ze słów użytych przeze mnie na antenie TOK FM: „pani R. Grochal moim zdaniem już jest członkiem Platformy Obywatelskiej”
— napisał na Twitterze Włodzimierz Czarzasty.
wkt/TT/Tok FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/569611-czarzasty-przeprasza-dziennikarke-newsweeka