„Na pewno mamy duże nadzieje na współpracę. Zobaczymy oczywiście, jak będzie wyglądał proces tworzenia rządu, ale jeżeli ta zwycięska koalicja SPOLU będzie go współtworzyć, to bardzo liczymy na współpracę z nowym rządem jeszcze intensywniejszą niż do tej pory” – mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński komentując wyniki wyborów w Czechach.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Petr Fiala nowym premierem Czech? Komentatorzy: „Bardzo dobra wiadomość dla współpracy w regionie”; „Turów pozdrawia Babisza”
wPolityce.pl: Wybory do Izby Poselskiej parlamentu Czech wygrała prawicowa koalicja SPOLU, co oznacza zmianę władzy w tym kraju. Co to oznacza dla Polski?
Paweł Jabłoński: Na pewno mamy duże nadzieje na współpracę. Zobaczymy oczywiście, jak będzie wyglądał proces tworzenia rządu, ale jeżeli ta zwycięska koalicja SPOLU będzie go współtworzyć, to bardzo liczymy na współpracę z nowym rządem jeszcze intensywniejszą niż do tej pory. To jest koalicja, w której największa partia, ODS, to jest nasz partner w Europie - są członkami partii EKR w Parlamencie Europejskim. Partia centroprawicowa, partia bardzo mocno nastawiona na współpracę w regionie w ramach Grupy Wyszehradzkiej i w ramach Trójmorza. To jest tak naprawdę pierwsza czeska siła polityczna, która w swoim programie tak stawiała na inicjatywę Trójmorza, jako ten kierunek działań, które będą wzmacniali, więc z tej perspektywy patrzę na to bardzo optymistycznie.
Czy należy się w tej sytuacji spodziewać jakiegoś uspokojenia wokół elektrowni i kopalni Turów i być może porozumienia w tej sprawie?
Za wcześnie, żeby o tym mówić. Nie wiem też, jaki będzie kalendarz wydarzeń. Myślę, że generalnie w sprawach współpracy polsko-czeskiej możemy być dzisiaj optymistami.
Czy ten wynik wyborów w Czechach, zwycięstwo środowisk prawicowych, to taka jaskółka, która zwiastuje wiosnę europejskiej prawicy?
Nie chcę się podejmować prorokowania, natomiast na pewno pokazuje to, że najczęściej wyborcy taką decyzję podjęli, wybierając partię bardziej na prawo. Z naszego punktu widzenia, również partii konserwatywnej, to bez wątpienia jest dobry znak.
Znaczącą rolę w trakcie kampanii wyborczej w Czechach odgrywała kwestia Zielonego Ładu – widać to było chociażby w mediach społecznościowych - i wzrostu cen energii. Czy w Pana ocenie należy się spodziewać, że Czechy staną przeciwko pomysłom skrajnej europejskiej Lewicy i że będziemy mieć w tym obszarze sprzymierzeńca w ich osobie?
Nie chciałbym wchodzić tak głęboko w różne szczegóły dotyczące przyszłych działań. Z całą pewnością partia ODS, z którą współpracujemy na co dzień w ramach EKR w Parlamencie Europejskim to jest partia, która w bardzo dużym stopniu ma takie samo podejście, tak samo ocenia rzeczywistość jak Prawo i Sprawiedliwość. Z tego punktu widzenia na pewno jest to rzecz, na którą patrzymy bardzo optymistycznie.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Anna Wiejak
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/569465-zmiana-wladzy-w-czechach-co-z-turowem-jablonski-odpowiada