„Klub parlamentarny Koalicji Polskiej złoży w Sejmie wniosek o skrócenie kadencji parlamentu” – zapowiedział w sobotę w Poznaniu lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak dodał obecny rząd nie może dłużej trwać. „Bądźmy poważni, nie ma żadnych powodów do skracania kadencji parlamentu; być może zapowiedź szefa PSL, to nerwowa reakcja na konwencję PiS dla polskiej wsi” - skomentowała rzecznik PiS Anita Czerwińska. Do zapowiedzi Kosiniaka-Kamysza odniósł się również wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: PiS przedstawiło nowe propozycje dla rolników. Premier Morawiecki: Pan, który jest na czele opozycji jest zielony w sprawie polskiej wsi
Lider PSL powiedział, że to „konkretna propozycja rozwiązania kryzysu społeczno-politycznego, w którym tkwimy już od kilku dobrych miesięcy”. Zaznaczył, że „to będą wybory między Polską racjonalną a radykalną”.
Zgłosimy taki wniosek o przedterminowe wybory już teraz, w zbliżającym się tygodniu. Mamy świadomość, że w momencie trwania stanu wyjątkowego kadencja parlamentu nie może być skrócona, ale (…) za kilka tygodni ten wniosek będzie poddany pod głosowanie. I będzie jasny podział: kto chce dalej trwania rządu PiS, trwania zagrabiania państwa, bycia w niespotykany dotąd sposób przy żłobie, dojenia Polski, kto jest za wyprowadzaniem Polski z UE, kto sprawia, że będą coraz liczniejsze protesty, ten będzie bronił większości rządzącej
— powiedział polityk.
Kosiniak-Kamysz przez kilka minut wymieniał zarzuty stawiane obecnie rządzącym. Mówił o rosnących cenach, trwających protestach różnych grup społecznych, degradacji polskiego rolnictwa i niszczeniu oświaty i nieumiejętnym reformowaniu służby zdrowia. Wskazał, że niszczona i grabiona jest wspólnota samorządowa, zaś przedsiębiorcy cierpią przez podnoszenie podatków.
Nowy Ład miał być lekiem na pandemię, stał się śmiertelną pigułką dla wielu polskich małych i średnich przedsiębiorstw
— ocenił.
Alternatywna rzeczywistość lidera PSL
Lider PSL mówił też o niestabilnej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej i braku u rządzących umiejętności łączenia człowieczeństwa z ochroną polskiej granicy. Podkreślił, że Polska jest skłócona z UE i z USA.
Czarę goryczy tych wszystkich wydarzeń, które opisałem przed chwilą, tych wszystkich naszych zarzutów do dzisiaj rządzących przepełnia wyrok Trybunału Konstytucyjnego, a w zasadzie jego wniosek i jego konsekwencje o postępującym rozchodzeniu się Polski z UE przez działania rządu PiS
— powiedział polityk.
Większość społeczeństwa jest za tym, byśmy byli silną Polską w silnej Europie. Suwerenną, ale będącą we wspólnocie. Rząd, który ma mniejsze poparcie niż 80 proc., bo tyle popiera w aktywny sposób polską obecność w UE, nie może podejmować tak radykalnych decyzji, po prostu te rządy szkodzą Polsce. Dalsze trwanie przy nich będzie powodować postępującą degradację relacji międzyludzkich, rozbicie wspólnoty narodowej i społecznej, będzie pogłębiać się nasz konflikt z Unią Europejską
— ocenił Kosiniak-Kamysz.
Zdaniem lidera PSL, ten rząd „nie jest zdolny do dojścia do porozumienia, do współpracy na arenie międzynarodowej”.
Nie jest w stanie rozwiązać konfliktu z naszymi sąsiadami, z Republiką Czeską, nie jest w stanie współpracować z innymi sąsiadami, nie ma pomysłu na politykę wschodnią, kłóci nas ciągle z UE
— powiedział.
Według Kosiniaka-Kamysza, demonstrowanie przynależności Polski do UE jest ważne, ale stało się już niewystarczające.
Wiece poparcia dla Unii Europejskiej mają swoją wagę, ale to robimy od sześciu lat, to efektów nie przynosi
— powiedział.
W poczuciu odpowiedzialności, że dalej tak być nie może, że po prostu to, co się dzieje dzisiaj w Polsce, ten podział społeczny i wyprowadzanie nas z UE jest wbrew woli Polaków, należy doprowadzić do zmiany rządu. W demokratycznym państwie można zrobić to tylko w jeden sposób, a my jesteśmy demokratami - w wyniku wyborów. Dlatego zrobimy wszystko, żeby przyśpieszyć termin wyboru i doprowadzić do skrócenia kadencji parlamentu
— zapowiedział Kosiniak-Kamysz.
Jak oświadczył, PSL zrobi wszystko, żeby po wyborach wyłonić większość rządzącą, która doprowadzi do pokoju społecznego, da podmiotowe i trwałe miejsce Polski w UE, ochroni małych i średnich przedsiębiorców, zakończy i zatrzyma niszczenie polskiego rolnictwa, wzmocni wspólnotę samorządową i doprowadzi do reformy służby zdrowia.
Kosiniak-Kamysz mówił, że PSL, „jako partia o ogromnym doświadczeniu parlamentarnym, w nadzwyczajnych okolicznościach, a takie zaistniały po orzeczeniu TK, jako partia, która ma największe w Polsce i historyczne doświadczenie w polskim parlamencie, wprowadzała Polskę do Unii Europejskiej i NATO” ma prawo i obowiązek „postawić cel, jakim jest dobrobyt Polski i obywateli zawsze na pierwszym miejscu, przenieść to nawet ponad własne ambicje ponad własne polityczne plany”.
Sejm może skrócić swoją kadencję uchwałą podjętą większością, co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby posłów. Skrócenie kadencji Sejmu oznacza jednoczesne skrócenie kadencji Senatu.
Czerwińska o zapowiedzi szefa PSL: Bądźmy poważni
Bądźmy poważni, nie ma żadnych powodów do skracania kadencji parlamentu; być może zapowiedź szefa PSL, to nerwowa reakcja na konwencję PiS dla polskiej wsi
— powiedziała PAP rzecznik PiS Anita Czerwińska.
Czerwińska podkreśliła w rozmowie z PAP, że jeśli powodem takiej zapowiedzi jest zbliżenie poparcia dla PSL do 0 proc., to nie jest poważne.
Rząd PiS skutecznie przeprowadza Polskę przez kryzysy - pandemiczny, a teraz na granicy z Białorusią. Realizuje też przełomowe projekty rozwojowe dla Polski
— wyliczała.
Dodała, że wyniki gospodarcze ustawiają Polskę na pozycji jednego z liderów w UE, co - zaznaczyła - potwierdzają niezależne instytucje.
Bądźmy poważni, nie ma żadnych powodów do skracania kadencji parlamentu
— oświadczyła Czerwińska.
Według niej być może zapowiedź Kosiniaka-Kamysza to „nerwowa reakcja na konwencję PiS dla polskiej wsi”.
Nasze rozwiązania dla rolników są wsparciem i dają im pewność podmiotowego traktowania oraz walki o ich równe traktowanie w UE
— zapewniła.
Zawsze mówiliśmy, że chcemy być reprezentantami polskiej wsi i nie ustąpimy z tej drogi
— podkreśliła Czerwińska.
Do zapowiedzi szefa PSL odniósł się również wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
PSL chce skrócenia kadencji? Tak, boi się, że za dwa lata nie dostanie nawet 3 procent na zwrot kosztów kampanii. Tusk też mówi o wcześniejszych wyborach? Tak, bo za dwa lata wyborcy będą pytać: a kto to jest Tusk?
—napisał polityk.
Suchoń: Polska 2050 na pewno poprze wniosek o skrócenie kadencji parlamentu
Koło Polski 2050 na pewno poprze wniosek KP-PSL o skrócenie kadencji parlamentu - mówi poseł tej formacji Mirosław Suchoń. Według niego taki wniosek jest zasadny, gdyż Zjednoczona Prawica straciła realną większość w Sejmie i rząd funkcjonuje tylko dzięki temu, że PiS kupuje poparcie w Sejmie.
Suchoń pytany o deklaracje prezesa PSL, w rozmowie z PAP zwrócił uwagę, że skrócenie kadencji parlamentu jest zgodne z postulatem głoszonym przez lidera Polski 2050 Szymona Hołownię.
Hołownia od wielu miesięcy powtarza, że ten parlament utracił demokratyczny mandat do tego, żeby sprawować władzę, miedzy innymi z tego powodu, że Zjednoczona Prawica straciła realną większość w parlamencie i dziś funkcjonuje tylko i wyłącznie dzięki temu, że kupuje poparcie w Sejmie w różny sposób
— powiedział Suchoń.
Z innych powodów, dla których kadencja parlamentu powinna zostać skrócona, wymienił: „decyzje podejmowane przez Sejm uderzające w bezpieczeństwo ekonomiczne Polaków”, „decyzje napędzające inflację” i „decyzje powodujące, ze firmy tracą możliwości funkcjonowania”. Jak dodał, chodzi mu o zmiany zapowiadane przez PiS w Polskim Ładzie, ale też ustawy wprowadzające kolejne podwyżki podatków, „których było bardzo wiele”.
Cieszę się, że prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podziela nasze zdanie i jeśli będzie jakikolwiek wniosek o skrócenie kadencji, to Polska 2050 z pewnością będzie taki wniosek popierać
— powiedział Suchoń.
Sejm może skrócić swoją kadencję uchwałą podjętą większością, co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby posłów. Skrócenie kadencji Sejmu oznacza jednoczesne skrócenie kadencji Senatu.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/569392-psl-chce-skrocenia-kadencji-parlamentu-jest-odpowiedz