„Nawet gdybym miał być sam, to nie odpuszczę tej sprawy” - powiedział na antenie TOK FM lider PO Donald Tusk, nawiązując do swojej niedzielnej demonstracji. Ponownie straszył możliwością Polexitu.
Nie ulega wątpliwości, że PiS, jeśli chodzi o wyprowadzanie Polski z Unii Europejskiej, kluczy, czasami udaje, a czasami ta zasłona spada i wtedy widać wyraźnie ich intencje. Ale nie może jednoznacznie zadeklarować wyjścia z Unii, no bo widać, że poparcie dla UE jest bardzo wysokie
— stwierdził Donald Tusk.
CZYTAJ TAKŻE:
„Nie możemy opuścić rąk!”
Wierzę w to, że to my ich wyprowadzimy od władzy, nim oni wyprowadzą nas z Unii. Ale do tego czasu musimy podjąć działania. Niektóre przyniosą efekty, niektóre nie, ale na pewno nic nam się nie uda, jeśli opuścimy ręce. Nie możemy opuścić rąk!
— uderzał w emocjonalne tony lider PO.
Co ciekawe, Donald Tusk zaznaczył, że Platforma Obywatelska nie jest obecnie gotowa na wybory.
Jakby było to możliwe, to poszedłbym jutro na wybory. Chociaż oczywiście potrzebuje jeszcze trochę czasu, żeby przebudować PO i przygotować ją do tego boju. Ale będę gotowy podjąć takie wyzwanie w każdej chwili
— podkreślił.
Jak widać, Donald Tusk stara się nakręcać spirale emocji i odgrzewać starą narrację opozycji o możliwości Polexitu. Wybory do Parlamentu Europejskiego pokazały, że to narracja nieskuteczna, ale najwyraźniej szef PO liczy na to, iż tym razem Polacy w nią uwierzą.
tkwl/TOK FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/569364-tusk-nawet-gdybym-mial-byc-sam-to-nie-odpuszcze