„Musimy ratować Polskę, nikt tego za nas nie zrobi. Zbieramy się w najbliższą niedzielę o 18:00 na Placu Zamkowym w Warszawie. Polska jest warta naszego zaangażowania, nasza przyszłość jest tego warta!” - pisze na Twittrze szef PO Donald Tusk, dołączając do wpisu nagranie, na którym zachęca do udziału w niedzielnej demonstracji.
CZYTAJ TAKŻE:
Szef PO sięga po swoją wyświechtaną metodę walki z PiS-em - straszy Jarosławem Kaczyńskim.
Operacja wyprowadzania Polski z Europy, zaplanowana przez Jarosław Kaczyńskiego, ruszyła pełną para. Jeśli pozostaniemy bierni, nic go nie zatrzyma. Coraz więcej ludzi mówi, że ciśnie im się na usta tylko jednio słowo- zdrada. Bo to jest zdrada, zdrada najważniejszy narodowych interesów i naszych zwykłych, polskich marzeń o bezpieczeństwie, dobrobycie, o wolności
— mówi na zamieszczonym w sieci wideo.
„Wzywam więc wszystkich, którzy kochają Polskę”
Wzywam więc wszystkich, którzy kochają Polskę. Wzywam wszystkich, którzy kochają wolność. Wzywam wszystkich, którzy kochają swoje dzieci. Nie ma znaczenia ile macie lat, jakie macie poglądy, gdzie mieszkacie, czy jesteście wierzący, czy niewierzący, ani na jaką partię głosowaliście. Dziś musimy być wszyscy razem i musimy zapomnieć o podziałach. Musimy ratować Polskę, nikt za nas tego nie zrobi. Głęboko wierzę, że wciąż wszystko jest w naszych rękach
— podkreśla.
Zbieramy się w niedzielę o 18 na Placu Zamkowym w Warszawie. Polska jest warta naszego zaangażowania, nasza przyszłość jest tego warta. Do zobaczenia w niedzielę
— kończy swoje nagranie.
Widać, że Donald Tusk próbuje wykorzystać politycznie sprawę ostatniego wyroku TK i stara się nakręcać spiralę emocji. Warto jednak, by pamiętał, że straszenie Jarosławem Kaczyńskim to już stara i od pewnego casu niedziałająca metoda opozycji.
tkwl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/569278-stare-metody-tusk-straszy-kaczynskim-nic-go-nie-zatrzyma