Radosław Sikorski nie ustaje w atakach na Rafała Ziemkiewicza. Europoseł opublikował na Twitterze informacje ze strony internetowej Uniwersytetu w Oxfordzie dot. wsparcia uczelni dla pracowników LGBT dopytując, czy publicysta akceptuje te zasady. Co ciekawe, w sprawę wmieszał się też Roman Giertych.
CZYTAJ TAKŻE:
Starcie Sikorskiego z Ziemkiewiczem
Do zatrzymania Rafała Ziemkiewicza doszło w sobotę rano na lotnisku Heathrow. Przyleciał do Anglii wraz z żoną i córką, która zaczyna studia na Oxfordzie, na wydziale biochemii.
Radosław Sikorski wykorzystał całą sytuację, aby zaatakować publicystę. Kpił, że ciekawe jest to, iż publicysta nie wysłał swojej córki na KUL, gdzie mogłaby - jak twierdzi europoseł - „chłonąć pobożność i cnoty niewieście”, a zdecydował się na uniwersytet kosztujący rocznie 100 tys.
Wpisy polityka PO nie pozostały bez reakcji publicysty.
Studia za granicą porównujesz ze swoją zdradą Polski, żałosny jurgieltniku? Btw moja wybitnie uzdolniona córka studiuje nauki ścisłe, a nie politologię czy inne „poglądy”. Wolałbym, by robiła to w Polsce ale profesura spod znaku ośmiu gwiazdek nie jest w stanie wprowadzić żadnej polskiej uczelni do bodaj 3. setki światowego rankingu
— zwrócił uwagę Ziemkiewicz.
Mimo rozkładu Zachodu pewne rzeczy wciąż jeszcze są w nim na wysokim poziomie, i należą do nich nauki ścisłe na Oxfordzie. Trzeba tylko zdać celująco - mojej córce się udało i aż 6 innym osobom z całej UE
— dodał publicysta.
Oczywiście, o ile i jej nie wyrzucą za poglądy ojca. Ale przynajmniej nie będzie tam z racji przypadkowej zbieżności nazwisk udawać, że pochodzi z rodziny kogoś sławnego i ważnego - bo naprawdę pochodzi
— napisał na Twitterze Ziemkiewicz.
„Polska sztafeta pokoleń”
Sikorski brnie jednak dalej. Przywołując zasady, jakie obowiązują na brytyjskim uniwersytecie w kwestii pracowników LGBT dopytywał, czy Ziemkiewicz akceptuje to, płacą za naukę córki duże pieniądze.
Udział Uczelni w Stonewall Workplace Equality Index zapewnia nam narzędzie do oceny postępów uczelni w zakresie równości LGBT+ i planowania przyszłych działań. Cieszymy się, że znaleźliśmy się w Top 100 Employers w 2019 roku
— informuje uczelnia.
Uniwersytet posiada aktywną sieć pracowników LGBT+, zapewniającą możliwości nawiązywania kontaktów społecznych i związanych z pracą oraz rozwijające się sieci wzorców i sojuszników LGBT+
— dodano na stronie, na którą powołuje się Sikorski.
Rozumiem, że @R_A_Ziemkiewicz akceptuje zasady uniwersytetu, któremu płaci ciężkie pieniądze? Szkoda, że w Polsce uznałby to za gender i lewactwo
— drwił Sikorski, załączając screenshot z informacjami dot. pracowników LGBT.
Ziemkiewicz nie pozostał dłużny europosłowi.
Tata musiał na studiach znosić p…nie o komunizmie, córka o LGBT - taka polska sztafeta pokoleń
— odpowiedział Sikorskiemu Rafał Ziemkiewicz.
Czego nie wypada robić Giertychowi?
Co ciekawe, w całej sprawie pojawia się także Roman Giertych. Okazuje się, że prawnik podpowiadał Sikorskiemu, o co ten ma pytać Ziemkiewicza, bo jak stwierdził, jemu nie wypada.
Co za żenada. Radosław Sikorski przez pomyłkę opublikował prywatną korespondencję od Romana Giertycha, w której ten każe mu pytać @R_A_Ziemkiewicz o córkę bo jemu samemu nie wypada
— zauważył Maciej Stańczyk.
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/568595-sikorski-znow-uderza-w-ziemkiewicza-jest-tez-giertych